Mecenat sztuki to w Polsce nadal rzadko stosowane narzędzie wizerunkowe firm. Wielu marketingowców uważa, że szybciej buduje się świadomość marki dzięki reklamie, a zwrot z inwestycji sponsorowania sztuki jest trudny do oszacowania.
O tym dlaczego Mennica Skarbowa została mecenasem jedynej w swoim rodzaju a jednocześnie najsłynniejszej kaplicy świata, choć w wersji multimedialnej, opowiada Prezes Jarosław Żołędowski.
Co przekonało pana do podjęcia decyzji o zaangażowaniu Mennicy Skarbowej w tak absolutnie nowatorski projekt kulturalny?
Jako firma działająca na styku tradycji i nowoczesności, Mennica Skarbowa zawsze poszukuje innowacyjnych projektów, które łączą te dwa światy. Multimedialna Kaplica Sykstyńska to unikalne przedsięwzięcie, które pozwala odbiorcom doświadczyć jednego z największych dzieł sztuki sakralnej w sposób dostępny i nowoczesny. Nasze zaangażowanie wynikało z przekonania, że promowanie sztuki na nowoczesnych platformach może nie tylko inspirować, ale także wzbogacać społeczeństwo. Chcieliśmy również wesprzeć projekt, który odzwierciedla nasze wartości – dziedzictwo, prestiż i innowację.
Sukces medialny projektu “Kaplica Sykstyńska. Dziedzictwo” wyszedł poza granice Polski, USA zakupiły format, a wystawa ruszy tam już w listopadzie. Jakie korzyści wizerunkowe widzi pan ze sponsoringu sztuki?
Sponsoring sztuki pozwala na budowanie silnego wizerunku firmy jako mecenasa kultury, co jest cenne zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym. Wspieranie sztuki łączy markę z wartościami takimi jak dziedzictwo kulturowe, kreatywność i społeczna odpowiedzialność. Dla Mennicy Skarbowej, która działa na rynku luksusowym i prestiżowym, zaangażowanie w projekt o takim kalibrze wzmacnia naszą reputację jako firmy, która ceni i wspiera rozwój kultury. Ponadto, sukces wystawy otworzył drzwi do USA co tylko potwierdza sens naszego zaangażowania i uwiarygadnia naszą inwestycję w ten projekt.
Czy pana zdaniem sponsoring sztuki powinien znajdować się w strategii CSR każdej szanującej się firmy?
Sponsoring sztuki nie musi być częścią strategii CSR każdej firmy, ale dla wielu może to być naturalne rozszerzenie ich misji. Firmy, które pragną podkreślić swoją rolę w społeczeństwie i wzmocnić relacje z lokalnymi społecznościami, mogą odnaleźć w sponsoringu sztuki idealne narzędzie do realizacji tych celów. Przedsiębiorstwa działające w branżach związanych z luksusem, finansami czy technologią mogą odnieść szczególne korzyści, pokazując, że angażują się w coś więcej niż tylko działalność komercyjną – wspierają wartości kulturowe i społeczne.
Jakie mogą zrodzić się zagrożenia, wyzwania bądź wątpliwości związane z mecenatem sztuki?
Mecenat sztuki, jak każda forma sponsoringu, niesie ze sobą pewne wyzwania. Po pierwsze, istnieje ryzyko, że projekt nie zostanie dobrze przyjęty przez społeczeństwo, co może negatywnie wpłynąć na wizerunek firmy. Po drugie, firmy muszą dbać o to, aby sponsoring nie był postrzegany jako próba komercjalizacji sztuki czy kultury. Kluczowe jest również odpowiednie dopasowanie projektu do wartości firmy – wsparcie dla inicjatyw, które nie rezonują z misją przedsiębiorstwa, może prowadzić do dysonansu w oczach odbiorców.
Jakie dostrzega pan miejsce mecenatu sztuki w świecie finansów i biznesu?
W świecie finansów i biznesu mecenat sztuki ma dwojaką funkcję: z jednej strony podnosi prestiż marki, z drugiej buduje silne relacje z partnerami oraz klientami, którzy cenią sobie sztukę i kulturę. Wspieranie sztuki pokazuje, że firma nie tylko dąży do zysku, ale także do wniesienia wartości intelektualnej i estetycznej do społeczeństwa. To często pomaga w budowaniu długotrwałych relacji, szczególnie w branżach, gdzie zaufanie i reputacja odgrywają kluczową rolę.
W jaki sposób wsparcie sztuki przez firmy wpływa na rozwój kultury w Polsce?
Mecenat firmowy odgrywa istotną rolę w rozwoju kultury w Polsce, szczególnie w obszarze projektów wymagających większych nakładów finansowych. Dzięki wsparciu prywatnych przedsiębiorstw, wiele inicjatyw, takich jak wystawy, festiwale czy projekty edukacyjne, może zaistnieć. To również umożliwia artystom i kuratorom rozwijanie nowych form wyrazu, a społeczeństwu – łatwiejszy dostęp do kultury. Z drugiej strony, firmy zyskują szansę na budowanie swojego wizerunku jako podmioty odpowiedzialne społecznie, co jest istotne w dzisiejszym zglobalizowanym świecie.
Czy mecenat nad tak nowatorskim przedsięwzięciem kulturowym jak multimedialna Kaplica Sykstyńska przyczynił się do wzmocnienia relacji Mennicy z ważnymi klientami lub partnerami biznesowymi?
Zdecydowanie tak. Wsparcie projektu tak ikonicznego jak multimedialna Kaplica Sykstyńska w naturalny sposób wzbudza zainteresowanie i podziw ze strony partnerów biznesowych oraz klientów. Nasze zaangażowanie w ten projekt stało się częścią rozmów o wartości kultury w biznesie i pokazało naszą zdolność do bycia częścią prestiżowych inicjatyw. Relacje, które dzięki temu zbudowaliśmy, są głębsze i bardziej trwałe, ponieważ współpraca opiera się nie tylko na korzyściach finansowych, ale także na wspólnych wartościach.
W jaki sposób pana zdaniem mecenat nad projektami kulturalnymi wpływa na relacje z różnorodnymi środowiskami, w tym artystycznymi i kulturalnymi?
Taki mecenat otwiera drzwi do dialogu z artystami, kuratorami i środowiskami kulturalnymi, co buduje nowe mosty pomiędzy światem biznesu a sztuką. Dzięki temu firma może lepiej zrozumieć potrzeby artystów i twórców, a także stać się partnerem w procesie twórczym. Relacje te są korzystne dla obu stron – środowiska artystyczne zyskują wsparcie finansowe i promocję, a firmy dostęp do unikalnych treści i inspiracji, które mogą wzbogacić ich działalność.
Jakie były pana oczekiwania, wobec tego projektu i czy udało się je zrealizować?
Nasze oczekiwania były związane z wzmocnieniem wizerunku Mennicy Skarbowej jako firmy wspierającej sztukę i kulturę, a także z budowaniem głębszych relacji z klientami i partnerami. Projekt przerósł nasze oczekiwania – nie tylko zyskał międzynarodowy rozgłos, ale także umocnił naszą pozycję jako mecenasa kultury. Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć w inicjatywie, która łączy innowację z dziedzictwem kulturowym.
Czy z perspektywy roku tego mecenatu może pan dziś powiedzieć, że wspieranie sztuki pomaga w tworzeniu interesujących treści marketingowych, które mogą przyciągnąć uwagę mediów i klientów?
Zdecydowanie tak. Mecenat nad tak wyjątkowym projektem jak multimedialna Kaplica Sykstyńska pozwolił nam na stworzenie unikalnych treści marketingowych, które wywołały zainteresowanie mediów i klientów. Projekt ten wzbudził emocje, a dzięki niemu mogliśmy budować nasz przekaz wokół wartości takich jak dziedzictwo, prestiż i nowoczesność.
Jakie ma pan przemyślenia na temat przyszłości mecenatu sztuki w Polsce i roli firm prywatnych w tym obszarze?
Przyszłość mecenatu sztuki w Polsce wydaje się obiecująca. Wraz z rosnącą świadomością społeczną na temat roli kultury, coraz więcej firm zaczyna dostrzegać korzyści płynące z angażowania się w mecenat. Wierzę, że rola firm prywatnych będzie rosła, zwłaszcza w kontekście nowych technologii i multimediów, które stają się nową platformą dla sztuki. Firmy mogą odegrać kluczową rolę w rozwoju innowacyjnych projektów kulturalnych, przyczyniając się do wzbogacenia oferty artystycznej w Polsce