Według najnowszych (opublikowanych dziś o g. 10) danych GUS w styczniu 2025 r. w porównaniu ze styczniem 2024 r. odnotowano wyższą wartość sprzedaży detalicznej przez internet w cenach bieżących (o 9,4%). Udział sprzedaży przez Internet w sprzedaży „ogółem” zwiększył się w styczniu 2025 r. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego z 8,8% do 9,1% (na koniec grudnia 2024 wynosił 10,2%).
Najnowsze dane komentują poniżej eksperci Univio, BaseLinker i Finiaty
Sebastian Błaszkiewicz – Head of Sales Excellence w Univio:
W najnowszych danych GUS widać już pewną powtarzalność – po szczytowym dla udziału e-commerce w sprzedaży detalicznej odczycie na koniec listopada ub.r doświadczyliśmy dwóch spadkowych miesięcy. W styczniu ten wskaźnik jest już zdecydowanie poniżej osiągnięć “Czarnego Miesiąca”. Podobną tendencję pokazuje też BaseLinker Index, którego odczyt za styczeń był wyraźnie poniżej poziomu grudnia czy listopada.
Ważniejsze jest jednak spojrzenie z lotu ptaka i dostrzeżenie dalszego horyzontu. Po pierwsze, mimo miesięcznych fluktuacji, polski e-commerce z roku na rok rośnie w siłę. Wg danych Euromonitor International szacowana wartość e-handlu w naszym kraju wyniosła na koniec 2024 r. blisko 26 mld euro, a prognozowany wzrost (CAGR) w latach 2024-28 ma wynieść ponad 5 proc. To pokazuje, że jesteśmy największym rynkiem w regionie z dynamiką wzrostu przewyższająca nie tylko zachodnich sąsiadów, ale też kraje bałtyckie. O dobrej kondycji, silnych fundamentach i dynamicznym wzroście polskiego e-commerce świadczą też zeszłoroczne wyniki BLIK-a, a więc jednego z filarów ekosystemu e-sprzedaży. W 2024 r. użytkownicy polski fintechu zapłacili nim w sklepach online 1,2 mld razy, czyli o 27 proc. więcej niż rok wcześniej, a łączna wartość ich zakupów wzrosła o 37 proc. r/r do 172,6 mld zł. Dla BLIKA-a coraz większe znaczenie będą mieć przychody z rynków zagranicznych i podobnie dzieje się z całą branżą e-handlu – dla niej crossborder jest w ostatnich miesiącach jednym z głównych driverów wzrostu. Potwierdza to BaseLinker Index, według którego jej udział w całkowitych przychodach na koniec stycznia wyniósł już 20%. Umiejętność wykorzystania szans, jakie dają nie tylko rozwój sprzedaży transgranicznej, ale też skuteczna implementacja AI w różnych obszarach będzie mieć olbrzymi wpływ na kształt e-commerce w tym i kolejnych latach.
Monika Wisłowska, Operations lead, Finiata: Dla osób śledzących sprzedażowe słupki, styczniowy chłód po grudniowej świątecznej gorączce nie jest niczym zaskakującym. Początek roku to czas, kiedy konsumenci spłacają kredyty, bilansują domowe budżety i zazwyczaj kupują mniej. Tradycyjne wyprzedaże, które kiedyś mocno podkręcały sprzedaż na początku roku, w Polsce nie są już tak agresywne jak na Zachodzie – sprzedawcy próbują chronić marże w obliczu wysokich kosztów operacyjnych.
Choć inflacja spadła w stosunku do poprzednich lat, to ceny energii, żywności i usług wciąż pozostają wysokie, co ogranicza zakupowe możliwości. Polacy świadomiej zarządzają budżetami, analizując wydatki z rozwagą. Nastąpiło też przemodelowanie strategii – wielu konsumentów przesuwa większe zakupy na późniejsze miesiące, czekając na lepsze okazje lub unikając impulsywnych decyzji. W ujęciu długookresowym handel detaliczny może wykazać wzrost za sprawą e-commerce. Inteligentne algorytmy personalizują oferty, a szybkie dostawy i elastyczne zwroty skutecznie przyciągają klientów. Tradycyjny handel jest pod presją – centra handlowe mogą zauważać mniejszy ruch, zwłaszcza w segmencie odzieżowym i elektroniki. Co jednak ciekawe i paradoksalne, AI, choć pomaga w sprzedaży, może jednocześnie ją hamować, poprzez lepsze dopasowanie ofert na rzecz mniej impulsywnych zakupów. Algorytmy coraz lepiej rozumieją nasze potrzeby i eliminują przypadkowe wydatki, a więc klienci dostają trafniejsze rekomendacje. Jednocześnie, sztuczna inteligencja napędza rozwój innowacyjności handlu. Od rekomendacji produktów po optymalizację łańcucha dostaw. Firmy, które zainwestowały w algorytmy predykcyjne i personalizację, notują lepsze wskaźniki konwersji, a rozwój wirtualnych asystentów sprawia, że zakupy stają się bardziej dopasowane do naszych potrzeb niż kiedykolwiek wcześniej.
Niewątpliwie handel detaliczny przechodzi transformację. Konsumenci kupują bardziej świadomie, e-commerce umacnia swoją pozycję, a sztuczna inteligencja zmienia sposób, w jaki myślimy o zakupach – czasem nawet ograniczając niepotrzebne wydatki. Pytanie brzmi: czy marki nadążą za tymi zmianami? Jedno jest pewne – ci, którzy nie będą elastyczni, mogą szybko wypaść z gry.
Emil Walczak, dyrektor ds. kluczowych klientów i wdrożeń w BaseLinker:
W ujęciu rocznym polski e-commerce rozpoczął 2025 rok od solidnego wzrostu – styczniowe wzrosty potwierdziły tylko rosnącą siłę krajowego handlu online. Spadek sprzedaży względem grudnia 2024 r. nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem. Tradycyjnie, po intensywnym czwartym kwartale pełnym wyprzedaży i promocji, początek roku przynosi lekkie wyhamowanie. Warto jednak zauważyć, że średnia wartość koszyka zakupowego wzrosła. Szczególnie cieszy dynamiczny rozwój sprzedaży cross-border – polscy przedsiębiorcy coraz odważniej zdobywają zagraniczne rynki, a trend ten powinien się utrzymać, zwłaszcza w kontekście rosnącej wartości zamówień międzynarodowych.