czwartek, 10 kwietnia, 2025

Złoto lśni coraz mocniej

Biuro Tłumaczeń OnlineBiuro Tłumaczeń Online

Cena złota rośnie – wynosi ponad 2000 USD i 8600 PLN za uncję. Powód? Tracący na wartości dolar, silnie spadające rentowności amerykańskich obligacji, lęk przed recesją i spekulacje, że Fed wstrzyma podwyżki stóp procentowych. Wniosek? Inwestorzy szukają bezpiecznej przystani.  Ostatnio taką sytuację odnotowano w 2020 roku, gdy kruszec przebił poziom 2060 USD za uncję. Czy obecnie mamy do czynienia z powrotem gorączki złota?

Złote argumenty

Na początku warto wspomnieć o kilku kluczowych informacjach, które poruszyły w ostatnim czasie światowe rynki. Przede wszystkim należy do nich dobrze już wszystkim znana sytuacja sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Choć kryzys ten wydaje się – przynajmniej na chwilę obecną – zażegnany, to warto zdawać sobie sprawę, że zaufanie inwestorów do całego sektora finansowego zostało osłabione.

Zatrzymując się przy USA, nie sposób nie wspomnieć o sytuacji na rynku pracy. Najświeższe dane wskazują na spadek liczby wakatów (ofert pracy) w firmach do poziomów najniższych od 21 miesięcy. W przeciągu dwóch miesięcy ilość wakatów skurczyła się o 1,3 mln i pod względem dynamiki spadku ustępuje tylko covidowemu załamaniu sprzed trzech lat. Ponadto utrzymująca się na rekordowo niskich poziomach stopa bezrobocia, z jaką mamy do czynienia obecnie, w przeszłości zwykle poprzedzała recesję.

Przez utratę zaufania rynku do wielu rozwiązań inwestycyjnych oraz sporą niepewność obserwujemy od jakiegoś czasu tzw. ucieczkę do safe-haven, czyli relatywnie bezpiecznych aktywów wykorzystywanych przy rynkowej awersji do ryzyka. Jednym z nich jest złoto – wskazuje Aleksander Pawlak, Prezes Zarządu Tavex. Złoto traktowane jest jako bezpieczna przystań dla kapitału. Lokowanie oszczędności w tym kruszcu jest uważane za zabezpieczenie przed spadkiem wartości pieniądza. Złoto chroni nas przed ryzykiem inflacyjnym, a także przed potencjalną falą bankructw nadmiernie zadłużonych przedsiębiorstw. Warto przy tym mieć na uwadze, że złoto w polskiej walucie sukcesywnie zyskuje na wartości od dłuższego czasu – dodaje.

Niepewność inwestorów jest również wynikiem obaw o to, że Rezerwa Federalna poczuje się zmuszona do zakończenia programu podwyżek stóp procentowych. Wskazywać na to mogą coraz mniej rentowne obligacje – to właśnie one „podpowiadają”, że rynek spodziewa się w nadchodzących kwartałach niższych stóp procentowych.

Dedolaryzacja i perspektywy złota

Warto wiedzieć, że wzrost wycen złota w USD to również efekt osłabienia dolara. Co więcej, analitycy przewidują dalsze spadki USD/PLN. Nie można więc przy tym pominąć ostatniej decyzji OPEC (organizacja międzynarodowa producentów ropy naftowej) o zmniejszeniu wydobycia ropy o milion baryłek dziennie, która poruszyła rynki finansowe. Dlaczego?

Działanie OPEC jest najprawdopodobniej nastawione na wywołanie wzrostu cen ropy, ta sama organizacja oczekuje bowiem w tym roku zwiększenia popytu na ten surowiec o 2,3%. Warto więc wiedzieć, że wzrost jego cen to przede wszystkim problem dla Stanów Zjednoczonych, w których inflacja podąża za zmianą cen ropy – wskazuje Tomasz Gessner, główny analityk firmy Tavex. W przypadku Europy sytuacja jest nieco inna, tutaj za inflację odpowiadały przede wszystkim zmiany cen gazu i prądu. Decyzja OPEC uderzy w nas już najprawdopodobniej z mniejszą siłą – dodaje.

Wymienione powyżej sytuacje są argumentami, które przemawiają za dalszymi wzrostami wycen kruszcu oraz spadkami notowań dolara. W tak niepewnym otoczeniu warto więc zadbać o to, aby nasz portfel inwestycyjny był odpowiednio zabezpieczony.

Chęć dywersyfikacji w obliczu niepewności dotyczącej przyszłości globalnej gospodarki zdecydowanie widać na rynku metali szlachetnych. Zyskuje nie tylko złoto, które od początku roku podrożało o ponad 10% w wycenie USD oraz prawie 9% w naszej walucie, ale także srebro – podkreśla Aleksander Pawlak, Prezes Zarządu Tavex. Patrząc na dolary amerykańskie zyskało ono ponad 4%, natomiast w złotówkach prawie 3%. Do tego duetu dołącza w ostatnich tygodniach drożejąca platyna. W bieżącym roku zdecydowanie warto obserwować metale szlachetne – podsumowuje.

Autor/źródło
Disclaimer: Informacje zawarte w niniejszej publikacji służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane do konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady.

Popularne w tym tygodniu

Złoto i srebro pod presją zmienności. Po korekcie wraca popyt na metale szlachetne

Złoto i srebro odnotowują wzrost popytu po jednej...

Złoto w oczach Polaków: bezpieczeństwo, stabilność i ochrona przed inflacją

Ochrona przed inflacją, dywersyfikacja portfela i poczucie bezpieczeństwa –...

Złoto najdroższe w historii – nowe cła Trumpa zatrzęsły rynkami

Decyzja Donalda Trumpa dotycząca wprowadzenia nowych ceł wywołała znaczące...

Podobne tematy

Bezgotówkowa Polska? Nie tak szybko – gotówka wciąż ma silną pozycję

Polska jest krajem, w którym mocno rozwinięte są płatności...

Polacy rezygnują z oszczędzania – tylko 57% odkłada pieniądze

Polacy coraz rzadziej odkładają pieniądze – w 2024 roku...

Jaki będzie 2025 rok dla złota? Czy będzie równie łaskawy?

Kończący się rok pozostawia inwestorów stawiających na złoto w...

2024 przejdzie do historii jako złoty rok. Czy w 2025 r. czekają nas kolejne rekordy?

Kończący się rok pozostawia inwestorów stawiających na złoto w...

Złoto bije kolejne rekordy – cena blisko 2700 USD za uncję

Złoto po cichu bije nowe rekordy, a inwestorzy zacierają...

Prawie 30 mld zł w 8 lat – czyli ile Narodowy Bank Polski zyskał za zakupach złota

Narodowy Bank Polski (NBP) nie zwalnia tempa w zabezpieczaniu...

Może Cię zainteresować

Polecane kategorie