82 proc. pracowników jest dziś narażonych na wypalenie zawodowe[1] – wynika z badania firmy Mercer przeprowadzonego w sierpniu tego roku. Nic dziwnego – błyskawicznie zmieniający się świat, coraz więcej niepewności geopolitycznej i coraz szybsze tempo życia i pracy – to wszystko burzy dobrostan psychiczny każdego z nas. O tym jak palącym zagadnieniem jest wypalenie zawodowe i jak można mu przeciwdziałać mówi Magda Pietkiewicz, ekspert rynku pracy oraz twórczyni platformy Enpulse, służącej do badania zaangażowania pracowników.
Wypalenie zawodowe to stan chronicznego stresu związanego z pracą, który może objawiać się wyczerpaniem emocjonalnym, poczuciem depersonalizacji czy nadmierną samokrytyką. Do jego objawów należą między innymi ciągłe zmęczenie, cyniczne i negatywne nastawienie do pracy, znaczący spadek wydajności, problemy ze snem, bóle głowy, problemy z układem pokarmowym czy częsta frustracja. Głównym powodem wypalenia zawodowego jest najczęściej zbytnie zaangażowanie w wykonywaną pracę.
Na skróty:
Każdy może się wypalić
Statystycznie rzecz ujmując, najbardziej narażone są osoby między 40. a 60 rokiem życia, pracujące w zawodach wymagających dużego zaangażowania emocjonalnego i społecznego, jak medycy, nauczyciele, handlowcy czy urzędnicy. Zagrożenie dotyczy także osób wykonujących monotonne prace, np. w fabrykach czy korporacjach. Wypaleniu sprzyjają cechy takie jak perfekcjonizm, wyznaczanie zbyt ambitnych celów, brak asertywności i lęk przed porażką.
– Oczywiście to tylko teoria, bo tak naprawdę wypaleniu zawodowemu może ulec każdy. Pamiętajmy, że na naszą kondycję wpływa nie tylko to, co dzieje się w pracy, ale także poza nią. Szybki rozwój technologii i ciągłe zmiany geopolityczne oraz zagrożenia, takie jak kryzysy gospodarcze czy klimatyczne, tworzą dodatkową presję – stajemy w obliczu większego obciążenia niż kiedykolwiek wcześniej. Z takim „bagażem” przychodzimy do pracy, niosąc ze sobą emocje i stresy, które nie zostają za drzwiami domu. Nie możemy bowiem zapominać, że nasze życie zawodowe i prywatne to naczynia połączone – to, co dzieje się w pracy, wpływa na nasz czas wolny, a problemy i wyzwania poza pracą odbijają się na tym, jak funkcjonujemy w firmie. Zrozumienie tej zależności jest kluczowe zarówno dla nas samych, jak i dla organizacji, w których pracujemy – mówi Magda Pietkiewicz, ekspert rynku pracy i twórczyni platformy Enpulse, służącej do badania zaangażowania pracowników.
Waga problemu
Wypalenie zawodowe nie jest zjawiskiem nowym – termin ten pojawił się w latach 70. XX wieku. Amerykański psycholog Herbert Freudenberger użył tego określania, by opisać stan emocjonalnego, fizycznego i psychicznego wyczerpania spowodowanego długotrwałym stresem w pracy. Mimo upływu 50 lat, świadomość społeczna problemu jest nadal niska. Jedynie 32 proc. pracodawców zdaje sobie sprawę jakie są konsekwencji wynikające z braku odpowiedniego zarządzania pracownikami. Oznacza to, że ponad 60 proc. firm nie przykłada wystarczającej wagi do kwestii zdrowia psychicznego swoich pracowników[2].
– Wielu managerów twierdzi, że dobrze znają swój zespół i z łatwością dostrzegliby jakiekolwiek oznaki wypalenia zawodowego wśród swoich pracowników. Zapominają bądź nie są świadomi, że wypalenie zawodowe to długotrwały proces. To nie jest tak, że w poniedziałek czujemy się dobrze, a już we wtorek jesteśmy wypaleni. Na wypalenie zawodowe składa się z kliku faz: entuzjazmu, stagnacji, frustracji, apatii i wypalenia. Jeden stan przechodzi płynnie w drugi i ciężko zauważyć różnicę z dnia na dzień. Przeciwdziałanie wypaleniu zawodowemu jest o tyle ważne, że według ostatnich doniesień medialnych dla 41 proc. pracowników najprostszym sposobem poradzenia sobie z wypaleniem zawodowym jest zmiana pracy. Jeśli nie będziemy odpowiednio dbać o naszych pracowników, ryzykujemy ich utratę – ostrzega Magda Pietkiewicz.
Uważność lekiem na wypalenie
Przeciwdziałanie wypaleniu zawodowemu powinno być świadomym działaniem każdej firmy. Najważniejsze, aby menedżerowie zaczęli dokładniej przyglądać się swoim pracownikom, ponieważ ich rola polega na zarządzaniu potencjałem zespołu. Kluczowe staje się w tym kontekście tworzenie kultury organizacyjnej opartej na szacunku i empatii. Menedżerowie powinni zachęcać do otwartej komunikacji i oferować wsparcie psychologiczne. Równie ważne są transparentność i docenianie pracowników. Budowanie zdrowej atmosfery, a także większa uważność na potrzeby pracowników to podstawy dbania o well-being w firmie.
– Nieocenione w walce z wypaleniem zawodowym mogą okazać się cyfrowe narzędzia umożliwiające pomiar zaangażowania. Umożliwiają one ocenę różnych aspektów motywacji pracowników, takich jak atmosfera w firmie, sens wykonywanych zadań czy poczucie docenienia przez przełożonych. Te zaawansowane rozwiązania, często wykorzystujące sztuczną inteligencję, analizują skomplikowane dane, identyfikując subtelne wzorce i tendencje. Dzięki temu możliwe jest zarejestrowanie zmian, wcześniejsze wykrywanie problemów i podejmowanie działań zapobiegawczych – zaznacza Magda Pietkiewicz.
[1] https://itwiz.pl/ponad-80-pracownikow-narazonych-jest-na-wypalenie-zawodowe/
[2] https://itwiz.pl/ponad-80-pracownikow-narazonych-jest-na-wypalenie-zawodowe/