29 października 2024 roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) zatrzymali w Warszawie trzy kobiety, pracownice naukowe uniwersytetu w Odessie. Zatrzymane przyjechały do Polski, by nakłaniać władze Uczelni Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia, dawniej Collegium Humanum, do wystawienia fałszywych dokumentów potwierdzających ukończenie studiów przez ponad 60 osób, które nigdy tam nie studiowały. Sprawa ma związek z szeroko zakrojonym śledztwem prowadzonym przez CBA pod nadzorem Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach.
Na skróty:
Fałszywe dyplomy za 40 tysięcy dolarów
Zatrzymane kobiety próbowały przekupić nowe władze uczelni, oferując 40 tysięcy dolarów w zamian za wystawienie fałszywych dyplomów i zaświadczeń o odbyciu studiów. Dokumenty miały dotyczyć m.in. prestiżowych dyplomów MBA oraz dyplomów studiów licencjackich, magisterskich i drugiego stopnia. Funkcjonariusze zabezpieczyli elektroniczne nośniki danych oraz gotówkę, która miała posłużyć jako łapówka.
Według ustaleń śledczych, zatrzymane kobiety działały w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, kierowanej przez Pawła Cz., byłego rektora Collegium Humanum. Grupa specjalizowała się w wystawianiu fałszywych dokumentów w zamian za korzyści majątkowe i osobiste.
Zarzuty i środki zapobiegawcze
Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz nakłaniania do wystawienia fałszywych dokumentów. Zarzuty obejmują m.in. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. oraz art. 228 § 3 k.k. Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze, w tym poręczenie majątkowe w wysokości 150 tysięcy złotych oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.
Kolejne etapy śledztwa
Sprawa Collegium Humanum jest jedną z większych afer związanych z fałszywymi dyplomami w Polsce. To już siódma realizacja procesowa prowadzona przez Delegaturę CBA w Rzeszowie w tym śledztwie. Według śledczych sprawa jest rozwojowa i w najbliższym czasie planowane są kolejne działania operacyjne.