Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) opublikowała aktualizację dotyczącą znalezionych na terenie Polski potencjalnych elementów rakiety Falcon 9. W wyniku re-entry (ponownego wejścia w atmosferę) rakiety, do którego doszło 19 lutego 2025 r., polskie służby otrzymały liczne zgłoszenia od mieszkańców, wskazujące miejsca, w których mogą znajdować się jej szczątki.
Fałszywe alarmy
Policja oraz straż pożarna podjęły szereg interwencji, które ostatecznie okazały się fałszywymi alarmami. Zgłoszenia dotyczyły głównie obiektów znalezionych w stawach na terenie województw wielkopolskiego i pomorskiego. Poniżej lista miejsc, w których przeprowadzono poszukiwania, lecz nie odnaleziono żadnych fragmentów rakiety:
- Konstantynów, gm. Bedlno (powiat kutnowski) – obiekt w stawie, zgłoszenie 18.02;
- Będźmierowice (powiat chojnicki) – obiekt w stawie, zgłoszenie 19.02;
- Janowiec Wielkopolski (powiat żniński) – obiekt w stawie, zgłoszenie 21.02;
- Lutowo (powiat sępoleński) – obiekt w stawie, zgłoszenie 21.02;
- Czarna Woda (powiat starogardzki) – obiekt w stawie, zgłoszenie 22.02;
- Wólka Orłowska, gm. Izbica (powiat krasnostawski) – obiekt w stawie, zgłoszenie 22.02;
- Kobylasz, powiat liniewski – obiekt w stawie, zgłoszenie 21.02.
W każdym z wymienionych przypadków teren został przeszukany, jednak nie odnaleziono żadnych elementów pochodzących z rakiety Falcon 9.
Znalezione szczątki
Dotychczas odnaleziono cztery obiekty, które mogą być fragmentami rakiety. Zostały one znalezione w następujących lokalizacjach:
- Komorniki (19.02) – obiekt spadł na teren hurtowni sprzętu elektrycznego;
- Wiry (19.02) – obiekt znaleziony w lesie;
- Śliwno (19.02) – obiekt spadł na pole;
- Szamotuły (21.02) – obiekt odnaleziony na skraju lasu.
Dalsze działania
Polska Agencja Kosmiczna pozostaje w kontakcie z odpowiednimi służbami i prowadzi dalsze analizy odnalezionych obiektów. Wszystkie znalezione szczątki poddane zostaną szczegółowym badaniom, aby potwierdzić ich pochodzenie. POLSA apeluje do mieszkańców, aby w przypadku znalezienia nietypowych metalowych obiektów w terenie zgłaszali je odpowiednim służbom i nie podejmowali prób samodzielnego kontaktu z potencjalnymi fragmentami rakiety.