Potrzeba zwiększenia liczby polskich firm na międzynarodowych rynkach oraz wzrostu konkurencyjności rodzimej gospodarki jest już bardzo widoczna. Zgodnie z raportem „Polskie inwestycje bezpośrednie za granicą w 2022 roku” przygotowanym przez Narodowy Bank Polski, należności z tytułu polskich inwestycji bezpośrednich za granicą były w 2022 r. większe o ok. 21 mld zł niż w roku poprzednim – łącznie wyniosły one 130,5 mld zł. A to jeszcze nie jest ostatnie słowo polskich biznesmenów.
Przedsiębiorcy, posiadający doświadczenie w rozwoju zagranicznej działalności, połączyli swoje siły i stworzyli Radę Polskich Przedsiębiorców Globalnych. U podstaw powołania tej organizacji, do której zaproszona została m.in. Selena, znajduje się właśnie poszerzenie katalogu polskich firm działających na światowych rynkach, a więc m.in. wsparcie swoją wiedzą kolejnych organizacji w wyjściu poza nasze granice.
Poszerzenie i dywersyfikacja rynków zbytu i rozwój poprzez ekspansję geograficzną, szukanie dróg dotarcia do nowych klientów i transfer wiedzy – to droga dla biznesów, które w obecnej sytuacji potrzebują powiększenia rynków zbytu. W przypadku zagranicy, większość polskich inwestycji lokuje się w Europie. Zauważalnym trendem jest rosnące zainteresowanie kierunkami takimi jak Stany Zjednoczone, Indie czy Bliski Wschód.
Selena też idzie tą drogą, choćby w tym roku angażując się w dwie duże transakcje: zakup portugalskiej spółki Imperalum i podpisanie umowy o współpracy z węgierskim producentem wełny szklanej Masterplast. Plany rozwoju sprzedaży produktów Seleny nie kończą się na Europie, w obrębie działań są także obydwie Ameryki, w tym zwłaszcza USA i Brazylia.
Sławomir Majchrowski, prezes Grupy Selena