Rynek FMCG nadal rośnie w dynamicznym tempie. W 2024 roku jego wartość wzrosła o ponad 8 proc., tym samym osiągając poziom 244 miliardów złotych. Blisko 43 proc. tej kwoty konsumenci wydali w dyskontach, ponad 14 proc. w lokalnych supermarketach, a 8 proc. – w sieciowych sklepach małoformatowych. Polacy niezmiennie są sprytnymi nabywcami, którzy szukają atrakcyjnych ofert. Ponadto na znaczeniu zyskuje trend świadomego stylu życia, który napędza rozwój rynku produktów prozdrowotnych. Takie wnioski płyną z analiz firmy badawczej YouGov Shopper Intelligence.
W 2024 roku polskie gospodarstwa domowe po raz kolejny zwiększyły swoje wydatki na FMCG. Wartość zakupów w dyskontach wzrosła rok do roku o ponad 10 proc., a w supermarketach i sieciowych sklepach małoformatowych – o nieco ponad 8 proc.
– W 2024 roku Polacy nie tylko wydali więcej, ale także kupili więcej. Jest to istotna informacja, ponieważ w ciągu ostatnich 2 lat rynek zmagał się ze spadkiem wolumenu. Obecnie nastroje konsumenckie oraz chęci Polaków do wydawania pieniędzy są ściśle powiązane z krótkoterminowymi zmianami inflacji. Dlatego w pierwszej połowie ubiegłego roku obserwowaliśmy ożywienie i wzrost konsumpcji, a w drugiej – spowolnienie – wyjaśnia Szymon Mordasiewicz, dyrektor zarządzający w YouGov Shopper Intelligence.
W ujęciu wolumenowym polski rynek FMCG urósł o 4,5 proc. Największy wpływ na ten wynik miało 20 kluczowych kategorii produktowych, które łącznie odpowiadały za 51 proc. wzrostu całego sektora. Wśród tych kategorii są: woda niegazowana (17,4 proc. udziałów we wzroście) i gazowana (10,1 proc.), piwo i cydr (8,7 proc.), napoje bezalkoholowe (15,4 proc.), świeże warzywa (6,2 proc.).
Kupujemy sprytnie
Polscy konsumenci nadal zachowują ostrożność podczas wyborów zakupowych, szukają promocji oraz chętnie sięgają po marki własne. Według danych YouGov udział tych drugich pozostaje stabilny i w ujęciu wartościowym wynosi 22,5 proc.
– Od lat obserwujemy bardzo wyraźny trend tzw. sprytnych zakupów. Obecnie 73 proc. nabywców to tzw. smart shopperzy, którzy świadomie zarządzają swoimi budżetami. Ponadto dla większości konsumentów kluczowe pozostają uczciwe ceny, wysoka jakość świeżych produktów oraz atrakcyjne promocje. To właśnie te elementy realnie wpływają na konkurencyjność sklepów – podkreśla Szymon Mordasiewicz.
Zdrowie priorytetem Polaków
Z danych YouGov wynika, że aż 39 proc. konsumentów wskazuje troskę o zdrowie jako główny powód do niepokoju.
– Polscy nabywcy coraz świadomiej podchodzą do zakupów, zwracając uwagę nie tylko na ceny, ale także na skład i wpływ produktów na zdrowie. Ten trend coraz mocniej napędza rozwój oferty ukierunkowanej na zdrowie i dobrostan fizyczny. Obecnie za szczególnie korzystne dla samopoczucia uważane są probiotyki i produkty przyjazne dla jelit (64 proc.), suplementy multiwitaminowe (55 proc.) oraz kawa (55 proc.) – wymienia Szymon Mordasiewicz.
Główne bariery w zakupie zdrowej żywności to wysoka cena (61 proc.) oraz niepewność co do jej rzeczywistych walorów zdrowotnych (37 proc.). Mniej niż co czwarty konsument zwraca uwagę na ograniczony asortyment, a tylko co dziesiąty wymienia gorszy smak lub mniejszą skuteczność.