MEDIAZatrzymanie Kamila L. znanego jako Budda: Youtuber kończy karierę i staje w...

Zatrzymanie Kamila L. znanego jako Budda: Youtuber kończy karierę i staje w obliczu poważnych zarzutów

Zatrzymanie Kamila L. znanego jako Budda: Youtuber kończy karierę i staje w obliczu poważnych zarzutów

Kamil L., szerzej znany w internecie jako Budda, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskim YouTube. Jego kanał, skupiający się głównie na motoryzacji, zdobył ponad 2,4 miliona subskrybentów, a sam youtuber zyskał popularność nie tylko dzięki luksusowym samochodom, ale także za sprawą organizowanych loterii oraz charytatywnych akcji. Jego aktywność cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, a wielu fanów podziwiało go za to, jak połączył pasję do motoryzacji z działalnością charytatywną. Jednak w ostatnich dniach na Kamila L. padł cień w postaci poważnych problemów prawnych.

Zatrzymanie przez CBŚP

W poniedziałek 14 października 2024 roku, Kamil L., znany jako Budda, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Jak podał rzecznik Prokuratury Krajowej, prokurator Przemysław Nowak, w związku z prowadzonym śledztwem zatrzymano łącznie dziesięć osób, w tym samego youtubera. „Prokurator przedstawi im zarzuty i przesłucha ich w charakterze podejrzanych” – poinformował rzecznik, dodając, że więcej szczegółów zostanie podanych po zakończeniu czynności procesowych.

W mediach społecznościowych szybko pojawiły się nagrania z momentu zatrzymania, które miało miejsce w Warszawie. Jeden z filmów pokazuje odholowywanie luksusowego BMW spod warszawskiego hotelu. Spekuluje się, że pojazd należał do Kamila L., a wśród zatrzymanych mogła znajdować się również jego partnerka.

Budda kończy karierę

Jeszcze dzień przed zatrzymaniem Kamil L. ogłosił zakończenie swojej kariery w mediach społecznościowych. W niedzielę, 13 października, youtuber opublikował swój ostatni film, w którym zapowiedział definitywne zakończenie swojej działalności w internecie. „Mocne pięć lat to było. Pełne śmiechu, zabawy, szoku, smutku i pewnie szeregu innych emocji” – powiedział w swoim ostatnim nagraniu. Wspomniał też, że czuje się spełniony w roli twórcy, ale nadszedł czas, by zamknąć ten rozdział życia.

To ogłoszenie nie było jednak niespodzianką dla wiernych fanów, ponieważ Budda już kilka miesięcy wcześniej zapowiadał swoje odejście z YouTube’a. Jego decyzja wywołała mieszane emocje – z jednej strony smutek fanów, z drugiej podziw dla konsekwencji, z jaką kończył swój internetowy rozdział.

Problemy z prawem i powiązane biznesy

Zatrzymanie Kamila L. oraz dziewięciu innych osób jest związane z działalnością biznesową youtubera. Choć dokładne zarzuty nie zostały jeszcze ujawnione, media sugerują, że śledztwo może dotyczyć jego działalności komercyjnej, w tym organizowanych loterii. Ostatnia z nich, w której można było wygrać m.in. luksusowy dom w Zakopanem oraz samochód Porsche GT3 RS, zakończyła się tuż przed jego zatrzymaniem.

Zorganizowane loterie budziły sporo kontrowersji, zarówno ze względu na ich skalę, jak i lukratywne nagrody, które przyciągały uwagę tysięcy osób. Niewykluczone, że śledztwo obejmuje również tę część działalności Kamila L.

Reakcje fanów i przyszłość youtubera

Dla wielu fanów zatrzymanie Kamila L. było ogromnym szokiem. Youtuber przez lata budował wizerunek osoby, która z sukcesem łączy pasję z działalnością charytatywną. Jego akcje pomocowe były głośno komentowane, a sam Budda często angażował się w projekty na rzecz potrzebujących. Robienie show z pomagania to trend, który z pewnością przyniósł mu popularność, ale także wzbudził pytania o jego intencje.

Zakończenie kariery na YouTube może oznaczać koniec pewnej ery dla Kamila L., ale jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania, zwłaszcza w kontekście toczącego się śledztwa. Niezależnie od wyniku postępowania, zatrzymanie Buddy wpłynie nie tylko na jego życie zawodowe, ale także na sposób, w jaki postrzegany będzie w środowisku twórców internetowych.

Podsumowanie

Sprawa Kamila L. wywołuje wiele pytań i spekulacji. Jego nagła decyzja o zakończeniu kariery zbiegła się z zatrzymaniem przez CBŚP, co dodatkowo potęguje zainteresowanie mediów i fanów. Na ten moment trudno przewidzieć, jakie będą dalsze losy youtubera, ale pewne jest, że jego historia będzie szeroko komentowana w najbliższych tygodniach.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

warszawa

PwC: bez reform Polska Strefa Inwestycji straci na atrakcyjności dla inwestorów

0
Odpowiednie zmiany legislacyjne mogą umożliwić 25% wzrost inwestycji w ciągu najbliższych 5 lat, jednak ich brak może spowodować ich spadek o 40%, wynika z analizy PwC. Polska Strefa Inwestycji przyczyniła się do wsparcia inwestycji...