PRACA I KARIERABEZROBOCIE2 na 10 polskich firm deklaruje konieczność zwolnień, ale 4 na 10...

2 na 10 polskich firm deklaruje konieczność zwolnień, ale 4 na 10 nie chce żadnych zmian kadrowych

2 na 10 polskich firm deklaruje konieczność zwolnień, ale 4 na 10 nie chce żadnych zmian kadrowych

W IV kwartale 2024 roku 35% organizacji w Polsce planuje rekrutacje nowych pracowników, a 42% z nich nie zamierza niczego zmieniać w strukturach zatrudnienia. Na redukcję etatów wskazuje 19% badanych pracodawców. Prognoza netto zatrudnienia dla Polski na ostatnie miesiące tego roku, będąca odzwierciedleniem nastrojów rekrutacyjnych to +15%. – to dane płynące z opublikowanego dziś raportu Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia, prezentującego plany rekrutacyjne firm na czas od października do końca grudnia. Jakie branże planują pozyskiwać najwięcej nowych talentów? W którym z regionów Polski prognozowane są największe wzrosty? Jak dane dla Polski wypadają na tle całego regionu EMEA?

ManpowerGroup opublikował dziś najnowszy raport Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia, w ramach którego firmy zdradzają swoje plany zatrudnienia na czwarty kwartał 2024 roku. Prognoza netto zatrudnienia dla Polski, prezentująca chęć firm związaną z pozyskiwaniem nowych kadr, wyniosła +15%. To wynik identyczny w ujęciu kwartalnym oraz o 2 punkty procentowe niższym w porównaniu rocznym. Oznacza to, że rynek pracy zachował dotychczasowy poziom aktywności, jest dość stabilny, a firmy chcą powiększać zespoły.

– Analizując dane od początku tego roku można zauważyć, że firmy znad Wisły mogą mówić o pewnej stabilizacji. Już przez kolejny kwartał prognoza netto zatrudnienia dla Polski utrzymuje się na niemal identycznym poziomie – mówi Tomasz Walenczak, dyrektor generalny ManpowerGroup w Polsce. – To cieszy, ponieważ pomimo różnych sygnałów płynących ze światowej czy naszej rodzimej gospodarki, wygląda na to, że wiele organizacji chce wzmacniać zespoły, rozwijać się i sięgać po więcej. Nie wszystkie branże patrzą na nadchodzące miesiące z takim samym optymizmem, musimy pamiętać, że cykliczne huragany ekonomiczne związane z sytuacją geopolityczną na świecie będą do nas powracać, wiele dzieje się również w kwestii restrukturyzacji czy modernizacji przedsiębiorstw. Musimy być przygotowani na różne scenariusze, działać pewnie, ale z nie zapominać o dozie ostrożności oraz elastyczności, gotowości na ewentualną zmianę. Rynek pracy jest niezwykle czuły na wszelkie perturbacje, a zatem jak na dłoni widać na nim pozytywne lub negatywne wpływy na organizacje – dodaje ekspert.

Rekrutacje nowych pracowników planuje 35% badanych przedsiębiorstw, o konieczności zwolnień mówi 19% organizacji, a jedynie 4% firm nie ma sprecyzowanych planów kadrowych na najbliższe miesiące. 42% pracodawców znad Wisły chce pozostawić liczbę pracowników na dotychczasowym poziomie.

Transport, logistyka & motoryzacja oraz IT – to tutaj szykuje się największa konkurencja o kandydata

Dane Barometru ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia wskazują na to, że w IV kwartale tego roku firmy w sześciu z ośmiu analizowanych obszarów planują rozbudowywać zespoły. Najbardziej optymistyczne prognozy płyną z sektora transportu, logistyki & motoryzacji (+28%) oraz IT (+27%). Sporą chęć zatrudnienia nowych rekrutacji zgłaszają także pracodawcy z branży dóbr & usług konsumpcyjnych (+25%), jak również przemysłu & surowców (+23%). Optymizm rekrutacyjny płynie także z danych dla firm z obszaru nauk przyrodniczych & opieki zdrowotnej (+16%), a także finansów i nieruchomości (+12%). Z możliwością cięć kadrowych liczą się organizacje związane z energetyką & usługami komunalnymi (-24%) oraz usługami komunikacyjnymi (-31%).

– Na największe apetyty rekrutacyjne wskazują firmy z brandy dóbr i usług konsumpcyjnych, a także transportu, logistyki i motoryzacji, co jest następstwem nie tylko wzmacniania nowych inwestycji, ale przede wszystkim sezonowości związanej ze świątecznym pikiem sprzedażowym, czy tym przy okazji Black Friday. Wysoką prognozę netto zatrudnienia w obszarze IT wiążemy z niezmiennie postępującą digitalizacją, ale też z nieustannym zapotrzebowaniem na specjalistów z zakresu cyberbezpieczeństwa, czy implementacji, utrzymania sztucznej inteligencji w organizacjach – wskazuje Tomasz Walenczak.

Średniej wielkości firmy z największymi potrzebami rekrutacyjnymi

Jak pokazuje analiza, od października do końca grudnia najbardziej otwarte na powiększanie zespołów są średniej wielkości firmy zatrudniające pomiędzy 50–249 pracowników (+28%) oraz te z zespołem w przedziale 250-999 pracowników (+23%). Na optymizm rekrutacyjny na podobnym poziomie wskazują organizacje angażujące do 10 osób (+14%) oraz te, liczące od 1000 do 4999 pracowników (+12%). Nieco mniejsze zatrudnienie nowych kandydatów prognozują firmy z zespołami mieszczącymi się w przedziale 10-49 (+10%). Najmniejszy apetyt rekrutacyjny deklarują najwięksi pracodawcy, zatrudniający ponad 5000 pracowników (+2%).

Północny Zachód Polski z wieloma możliwościami rozwoju kariery

Według raportu ManpowerGroup, firmy zlokalizowane na północnym zachodzie (+23%) deklarują największą chęć pozyskania nowych pracowników. Na optymizm rekrutacyjny na podobnym poziomie wskazują organizacje z Centrum (+18%), Północy (+18%), a także południowego zachodu (+18%) Polski. Nieco mniejsze, lecz wciąż optymistyczne dane prognozowane są dla pracodawców ze Wschodu (+12%), a najmniejsze z Południa (+7%) kraju.

– Koniec roku zapowiada się optymistycznie dla firm we wszystkich regionach naszego kraju. Najbardziej intensywnej konkurencji o pracowników mogą spodziewać się kandydaci z północno-zachodniej części Polski, ale centrum, południe a także południowy zachód Polski to obszary, w których firmy również mówią o dużym zapotrzebowaniu rekrutacyjnym. To miejsca, w których zlokalizowanych jest wiele centrum dystrybucyjnych, logistycznych, a zatem jest to także kwestia sezonowości wspomnianych wcześniej branż – dodaje dyrektor generalny ManpowerGroup w Polsce. Nadchodzące miesiące przyniosą z pewnością swego rodzaju stabilizację, rozwój, ale także dreszcz oczekiwania na to, co przyniesie nowy, 2025 rok. Jedyną pewną jest zmiana, która tak w przypadku talentów, jak i firm jest nieunikniona. Niezmiennie cenne będą wśród kandydatów elastyczność, zdolność pracy w zespole, chęć do uczenia się i zdobywania nowych kompetencji m.in. tych związanych z technologiami. Firmy natomiast nie mogą zapominać o tym, że w centrum wszystkiego wciąż pozostaje człowiek – podsumowuje Tomasz Walenczak.

Polska na tle regionu EMEA

Analizując dane na ostatnie miesiące 2024 roku dla regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) można zauważyć, że średni wynik dla wszystkich zlokalizowanych w nim krajów to +21%, jest on wyższy o 2 punkty procentowe w ujęciu kwartalnym, a także stanowi spadek o 3 punkty procentowe rok do roku. Firmy położone w Południowej Afryce (+32%) oraz Szwajcarii (+32%), a także Irlandii (+30%) i Holandii (+30%) deklarują najbardziej optymistyczne plany rekrutacyjne w IV kwartale 2024.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

złoto

Czy złoto ma szansę na kontynuację wzrostów w 2024 roku?

0
Złoto pokazało w ostatnich latach, że potrafi kontynuować wzrosty i osiągać kolejne historyczne szczyty, nawet w środowisku wysokich stóp procentowych. Oczywiście same wysokie stopy procentowe to efekt nadmiernie wysokiej inflacji, która sprzyjała popytowi na...