FIRMYGaming Factory notuje 18 proc. wzrost przychodów netto r/r po trzech kwartałach...

Gaming Factory notuje 18 proc. wzrost przychodów netto r/r po trzech kwartałach 2024 r.

Gaming Factory notuje 18 proc. wzrost przychodów netto r/r po trzech kwartałach 2024 r.

Prawie 2,3 ml zł przychodów netto wypracowało od stycznia do września br. Gaming Factory, notowany na głównym rynku GPW w Warszawie producent i wydawca gier wideo. To 18 proc. wzrost w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku. Tylko w trzecim kwartale 2024 spółka osiągnęła prawie 0,54 mln zł przychodów netto. Zespół intensywnie przygotowuje się do wiosennej premiery swojego flagowego tytułu – Japanese Drift Master (JDM), który ma szansę stać się jednym z najważniejszych wydarzeń na rynku gier wideo w 2025 roku.

W trzecim kwartale br. kluczowym wydarzeniem dla Gaming Factory była publikacja prologu gry Japanese Drift Master: Rise of the Scorpion. Dotychczas został on pobrany około 500 tys. razy i uzyskał 74 proc. pozytywnych ocen od graczy. Materiał pozwolił spółce zebrać feedback od użytkowników, który jest implementowany do pełnej wersji gry. Premiera Japanese Drift Master planowana jest wiosną 2025 roku.

– Początkowo myśleliśmy o premierze JDM-a pod koniec br. Jednak zdecydowaliśmy się na zmianę daty, dlaczego? Ponieważ gracze oczekują nie tylko doskonałej mechaniki, ale i wyjątkowego doświadczenia, a my zamierzamy im to dać. Obecnie pracujemy przede wszystkim nad optymalizacją oraz ustawieniami graficznymi. Prace są zaawansowane i bardzo intensywne, chcemy pozytywnie zaskoczyć w dniu premiery pełnej wersji. Z pewnością jest na co czekać. – mówi Mateusz Adamkiewicz, prezes zarządu Gaming Factory.

Z uwagi na koszty marketingu Japanese Drift Master spółka zanotowała stratę, niezmiennie jednak utrzymuje stabilną sytuację finansową dysponując sporym zapasem gotówki w kasie i mając w perspektywie kolejne płatności od współwydawcy. Od stycznia do września br. Gaming Factory osiągnęło prawie 2,3 ml zł przychodów netto. To 18 proc. wzrost w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku

– W samym trzecim kwartale ponieśliśmy wyższe koszty marketingu w związku z obecnością na targach Gamescom i PAX West, co finalnie obciążyło wynik finansowy spółki. W kolejnych kwartałach nie planujemy obecności na podobnych eventach, poza wydarzeniami promocyjnymi i finansowanymi przez współwydawcę Japanese Drift Master – 4Divinity. W naszej ocenie obecność na targach przełożyła się na wzrost rozpoznawalności naszego projektu na arenie międzynarodowej i wzrost rozpoznawalności Gaming Factory wśród mediów branżowych. Myślę, że będzie to miało pozytywny wpływ na przedpremierową kampanię marketingową, a także szereg współprac biznesowych. – dodaje Mateusz Adamkiewicz.

We wcześniejszych okresach główna produkcja spółki była prezentowana na targach Brasil Games Show, Tokyo Games Show oraz Gamsescom Asia. Koszt udziału w tych eventach pokrywało 4Divinity i spółki z grupy.

Aktualny poziom wishlisty JDM wynosi ponad 640 tys. graczy. Główna kampania marketingowa wystartuje w styczniu.

Japanese Drift Master to gra z gatunku simcade, łącząca symulacyjną fizykę jazdy z przystępnością dla mniej zaawansowanych graczy. Tytuł odda w ręce użytkowników licencjonowane modele kultowych marek, takich jak Mazda, Subaru i Nissan, wiernie odwzorowane pod względem wyglądu, osiągów i brzmienia silników. Akcja JDM gry rozgrywa się w fikcyjnej Guntamie, inspirowanej górzystym regionem Japonii. Gracze będą mogli eksplorować ponad 250 kilometrów dróg, od neonowych ulic miast, po malownicze górskie przełęcze.

Fabuła, przedstawiona w stylu japońskiej mangi, skupi się na rywalizacji o tytuł najlepszego hashiriya. Twórcy zapowiadają ponad 40 wyzwań fabularnych oraz różnorodne zadania poboczne. Dodatkowo gra zaoferuje szeroką gamę eventów, takich jak: wyścigi na torze, intensywne wyzwania driftowe, bitwy head-to-head, próby czasowe oraz drag showdown.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...