Rajd Świętego Mikołaja to zjawisko dobrze znane inwestorom, polegające na zwyżkach cen akcji w grudniu. Jednak w tym roku, Święty Mikołaj pojawił się na parkietach wcześniej – już na Święto Dziękczynienia przyniósł rekordy giełdowych indeksów. W poniedziałek, rekord wszechczasów pobił warszawski WIG, amerykański S&P500 zbliża się do podobnie przełomowego wyniku.
W tym roku Rajd Świętego Mikołaja rozpoczął się wcześniej niż zwykle, budząc nadzieje na zyskowny rok na globalnych parkietach. Na zyski nie mają co narzekać inwestorzy w Warszawie, gdzie Święty Mikołaj gości już od czasu październikowych wyborów parlamentarnych. Jednocześnie dając bardziej ostrożnie nastawionym inwestorom sporą dawkę FOMO (Fear Of Missing Out).
W poniedziałek, WIG osiągnął rekordowy poziom 75236 punktów, przebijając poprzedni szczyt z listopada 2021 roku. Osiągniecie nowego rekordu zajęło temu indeksowi 514 dni sesyjnych. Giełda w Warszawie jest w tym roku jednym z najlepszych pakietów na świecie, rosnąc o 29,5 proc.
Amerykański indeks S&P 500 także zbliża się do rekordowego poziomu ze stycznia 2022 r. Przemawia za tym zarówno czynniki techniczne jak i fundamentalne, m.in. obniżenie inflacji i perspektywa braku dalszych podwyżek stóp procentowych w USA, spadki cen ropy oraz zmniejszenie napięcia geopolitycznego na świecie. Wpływ ma tu także sezonowość i fakt, że okres od listopada do maja jest czasem największych wzrostów na parkietach. S&P500 czeka na rekord już 477 dni (od stycznia 2022), czyli prawie dwa lata. To jednak znacznie krócej niż po bańce internetowej z 2000 roku (1541 dni) oraz po kryzysie finansowym z 2008 roku (1128 dni). Amerykański parkiet przeszedł już długą drogę od 25 proc. spadku cen akcji, który swoje dno osiągnął w październiku ubiegłego roku. W 2023 roku, S&P500 wzrasta o 19 proc, podczas gdy średnia to 15-procentowy wzrost. Zachęcające jest to, że nowe szczyty zwykle rodzą kolejne maksima, a rynki historycznie prawie zawsze były na plusie w kolejnych sześciu i dwunastu miesiącach.
Rajd Świętego Mikołaja ma charakter globalny i sprawia, że grudzień jest najlepszym miesiącem w roku na większości parkietów, odpowiadając za jedną piątą rocznych zwrotów. Dla amerykańskiego indeksu S&P 500, grudzień jest zwykle najsilniejszym miesiącem, ze średnią stopą zwrotu na poziomie 1,73 proc. Listopad jest tuż za nim (1,67 proc.). WIG w grudniu radzi sobie jeszcze lepiej, rosnąc zwykle o 2,5 proc., choć listopad jest gorszy – tu obserwujemy wzrost o 0,8 proc.
W ujęciu globalnym, średni zwrot w grudniu wynosi 1,8 proc. Analiza piętnastu głównych rynków pokazuje najniższy grudniowy zwrot z hiszpańskiego IBEX (0,5 proc. zwrotu) i francuskiego CAC (1,2 proc.), podczas gdy najbardziej owocny grudzień ma zazwyczaj hongkoński Hang Seng (3,0 proc.) i brytyjski FTSE 250 (2,7 proc.).
Termin “Rajd Świętego Mikołaja” powstał w 1972 roku i początkowo koncentrował się na kilku dniach pod koniec roku oraz z początku następnego. Był związany z repozycjonowaniem portfeli przed nowym rokiem. Jednak, ponieważ z roku na rok, efekt ten był coraz bardziej wyczekiwany przez inwestorów, jego zakres czasowy mocno się rozszerzył. Jest on powiązany z „efektem stycznia”, czyli alokowaniem przez inwestorów nowych środków oraz wprowadzaniem nowych strategii – głównie przez inwestorów instytucjonalnych.
Paweł Majtkowski, analityk eToro w Polsce