O 107 mniej niż w lipcu i o 28 mniej niż rok temu o tej samej porze zarejestrowano nowych ciągników w sierpniu – podaje Polska Izba Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR). Podobnie jest z drugą podstawową kategorią wykorzystywanych przez rolników nowych maszyn, jaką są przyczepy. W ósmym miesiącu tego roku PIGMiUR odnotowała aż o 509 mniej ich rejestracji niż miesiąc wcześniej i o 28 sztuk mniej niż w sierpniu poprzedniego roku. Stała tendencja wzrostowa rysuje się natomiast wśród maszyn „z drugiej ręki”. Tu, po 8 miesiącach tego roku wzrosty wynoszą około 8 proc.
Jak na razie, przedstawione przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR) – na podstawie CEPiK – dane o rejestracji (czyli de facto sprzedaży) nowych maszyn rolniczych w lipcu, okazały się jednorazowym, a do tego sezonowym, odbiciem.
Na skróty:
Znowu spadek
Sierpień to powrót do zaznaczonej wyraźnie już wcześniej tendencji spadkowej dla dwóch podstawowych kategorii maszyn czyli nowych przyczep i ciągników.
– Zarejestrowano 605 szt. nowych ciągników rolniczych. To 28 szt. mniej rejestracji niż w sierpniu 2023 roku. Od początku roku zarejestrowano 5179 nowych ciągników, jest to 1049 szt. mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku, spadek wynosi 16,8 proc. – dowiedzieć się można z sierpniowego zestawienia PIGMiUR o rejestracji maszyn.
Dla przypomnienia, lipiec okazał się tu całkiem dobry, bowiem liczba rejestracji nowych ciągników wyniosła wtedy 712, czyli o 17 więcej, w porównaniu do 7 miesiąca 2023 roku.
Liderzy rejestracji nowych ciągników
Jak wynika z opracowania PIGMiUR, John Deere utrzymuje tu pozycję lidera z udziałami rynkowymi 15,5 proc. Od stycznia do końca sierpnia br. zarejestrowano 801 szt. ciągników tej marki. Jest to o 272 szt. mniej niż przed rokiem. Drugie miejsce zajmuje Kubota z 625 szt. zarejestrowanych maszyn, a tym samym 12,1 proc. udziałów. Podium zamyka
New Holland z 618 szt. ciągników tej marki, i udziałami 11,9 proc. Dalej plasują się Deutz Fahr i Case IH. Najwięcej rejestracji tych maszyn było w Mazowieckim, Wielkopolskim i Łódzkim.
– Najwyraźniej okres największych zakupów nowych ciągników przypadł na miesiące poprzedzające żniwa, a więc przede wszystkim na lipiec. Rolnicy dalej prezentują ostrożność w inwestycjach w nowy sprzęt – zauważa Hubert Seliwiak z PIGMiUR.
Spadki też w rejestracji nowych przyczep
Taka sama tendencja zarysowuje się w drugiej podstawowej kategorii nowych maszyn, czyli przyczep rolniczych. – W sierpniu 2024 r. zarejestrowano ich 409 szt., to mniej niż połowa przyczep zarejestrowanych miesiąc wcześniej. To również mniej niż w sierpniu 2023 roku, kiedy to zarejestrowano ich 463 szt. – informuje w swoim sierpniowym zestawieniu PIGMiUR, dodając jednocześnie, że w sumie przez osiem miesięcy 2024 roku zarejestrowanych zostało 3844 szt. nowych przyczep, a więc mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku o 860 szt. – Spadek wynosi 18,3 proc. – podsumowuje tę część PIGMiUR.
Najpopularniejszymi markami w tej kategorii pozostają Pronar, Metal-Fach i Metaltech. Poza podium są zaś Wielton i Joskin.
– Większą chęć do inwestycji, i to już po raz kolejny, widać na rynku wtórnym, gdzie stale już odnotowujemy wzrosty, i to właściwie jednakowe dla obu podstawowych kategorii maszyn. Jesteśmy skłonni przypuszczać, że na inwestycje w maszyny „z drugiej ręki” pójść mogą środki z oszczędności, bowiem to tylko część tego, co trzeba byłoby przeznaczyć na przyczepy i maszyny fabrycznie nowe – stwierdza Hubert Seliwiak.
Rynek wtórny ze stałymi – jednakowymi – wzrostami
Po ośmiu miesiącach br. PIGMiUR notuje w segmencie ciągników „z drugiej ręki” 16 626 rejestracji. To o 1236 szt. więcej niż w po ośmiu miesiącach 2023 roku. Wzrost wynosi 8,0 proc. Liderem w okresie styczeń – sierpień 2024 jest tu John Deere z udziałami 16,4 proc.. Zarejestrowano 2722 szt. ciągników używanych tej marki, która zajmuje pierwsze miejsce w trzech kategoriach wiekowych: 3-5, 6-10 i 11-20 lat. W najstarszej kategorii, powyżej 20 lat liderem jest marka Ursus.
W takim samym okresie zarejestrowano 4928 szt. przyczep używanych. To o 362 szt. więcej niż przed rokiem. – Oznacza to, że obecnie notujemy wzrost na rynku wtórnym o 7,9 proc. – podaje PIGMiUR.