Z raportu IdoSell „Raport Cross-border z Polski” wynika, że Niemcy (73%), Hiszpania (66%), oraz Francja (27%) to najpopularniejsze kierunki z największym wzrostem sprzedaży wg GMV (Gross Merchandise Value) porównując pierwszą połowę 2023 r. z analogicznym okresem 2024 r. To właśnie tam najwięcej sprzedają polscy sprzedawcy poszerzając swoje rynki zbytu. Wyraźnie rośnie także udział takich rynków jak Litwa, Rumunia oraz Czechy. Jednak wiedza o samych kierunkach, na które warto się otworzyć, to jeszcze nie wszystko. Warto wiedzieć, czego zagraniczni konsumenci poszukują w polskich sklepach.
Co najczęściej polskie sklepy sprzedają za granicą?
Konsumenci z państw sąsiadujących z Polską coraz chętniej kupują u naszych rodzimych sprzedawców. Prowadzący sklepy internetowe, którzy chcą sprawnie implementować strategie wejścia na nowe rynki zagraniczne, powinni wiedzieć jednak, które sektory cieszą się największą popularnością wśród konsumentów oraz jakich produktów szukają zagraniczni klienci w polskich e-sklepach. Analiza wykonana przez IdoSell i partnerów w raporcie „Cross-border z Polski” pokazuje, że jedna branża wyraźnie się wyróżnia się na tym polu. Okazuje się, że w ubiegłym roku największą popularność zyskała kategoria Artykuły zwierzęce. Wzrost sprzedaży sklepów, które posiadają tego typu produkty wyniósł aż 72%! Polskie sklepy zoologiczne wpisały się w trend coraz chętniejszego posiadania zwierząt przez Europejczyków. Konkurują z lokalnymi sklepami nie tylko ceną, ale przede wszystkim jakością produktów i bardzo szerokim asortymentem, często niedostępnym na lokalnych rynkach, co skutecznie przyciąga do polskich sprzedawców klientów z zagranicy. Warto przy tym zaznaczyć, że dynamika różni się w zależności od kraju. Raport IdoSell pokazuje, że w kategorii artykułów zoologicznych znaczące zainteresowanie polskimi sklepami widać w Niemczech (wzrost o 99%), Rumunii (309%) oraz Austrii (333%). Oferta polskich sklepów zoologicznych cieszyła się także dużą popularnością na rynkach włoskim, węgierskim, słowackim oraz holenderskim.
Drugą kategorią, która notuje spore wzrosty, jest „Sprzęt samochodowy i akcesoria do pojazdów”, która może się pochwalić wzrostem o 37%. W stabilnym tempie i cały czas z bardzo dużymi wolumenami sprzedaży, rozwijały się sklepy z takich kategorii jak Ubrania czy Obuwie. Dość wysoko uplasowały się także Akcesoria elektroniczne oraz Artykuły gospodarstwa domowego. Warto dodać, że równie dobrze radziły sobie polskie e-sklepy, które sprzedają produkty z kategorii Baseny i SPA.
A co z bardzo popularną i obszerną branżą produktów Beauty? W 2023 r. można było zobaczyć ogólny wzrost w kategorii Beauty, jednak na tym tle szczególnie wyróżniało się kilka krajów. Oferty kosmetyków cieszyły się ogromnym zainteresowaniem przede wszystkim na rynkach czeskim (wzrost wartości transakcji o 78%) i niemieckim (22%). Bardzo dużą dynamikę zainteresowania produktami z polskich sklepów z tej kategorii widzimy w przypadku Węgier i Słowacji, gdzie odnotowano odpowiednio 270% i 207% skok sprzedaży w porównaniu r/r. Pozostałe kraje, w których odnotowana została duża sprzedaż w tej kategorii to Ukraina, Hiszpania, Litwa oraz Belgia.
Handel transgraniczny wymaga odpowiednich narzędzi i technologii
Warto podkreślić, że sukces polskich sprzedawców e-commerce na zagranicznych rynkach to nie tylko odpowiednia dobrana oferta i polityka cenowa dopasowana do lokalnego rynku. Za tym sukcesem stoją narzędzia, które znacząco ułatwiają prowadzenie biznesu. Popularne w Polsce metody płatności – jak choćby BLIK – nie są dostępne w innych krajach, dlatego sklep musi zapewnić dostęp do ulubionych metod płatności dla danego państwa i w lokalnej walucie. Równie ważne jest dostosowanie logistyki i metod dostawy do preferencji danego rynku – a te są często odmienne od tych, które dominują w naszym kraju. Jednym z niezmiernie istotnych elementów jest dokładne tłumaczenie ofert i opisów produktów na lokalne języki. Przy kilku czy kilkunastu tysiącach SKU ręcznie tłumaczenia nie wchodzą raczej w rachubę, dlatego potrzebujemy profesjonalnego narzędzia, które to za nas zrobi i zadba o poprawność językową, stylistyczną i gramatyczną.
„Polskie firmy coraz śmielej rozpychają się na zagranicznych rynkach, szczególnie tych położonych najbliżej geograficznie. Z roku na rok radzą sobie coraz lepiej, ponieważ coraz częściej inwestują w dedykowane e-commerce rozwiązania technologiczne, które minimalizują koszty i nakłady pracy związane z wejściem na zagraniczny rynek, a jednocześnie optymalizują proces sprzedaży dostosowując go do potrzeb i nawyków lokalnych konsumentów” – komentuje Michał Dmitrowicz Szef Marketingu w IdoSell.
Dedykowane, nowoczesne platformy mogą nie tylko ułatwić płatności w lokalnych walutach, zautomatyzować opracowanie tłumaczeń dzięki sztucznej inteligencji, czy zarządzać procesem wysyłki towarów. Umożliwiają one automatyzację sprzedaży oraz stworzenie personalizowanych doświadczeń zakupowych. W ten sposób, z pozycji jednego panelu administratora, możemy kreować modele i strategie sprzedaży na różne rynki, monitorować wyniki i na bieżąco reagować na zmiany.
Należy pamiętać, że przy sprzedaży cross-border kluczowa jest również sprawna logistyka e-commerce i warto ją realizować z międzynarodowym operatorem, np. Arvato.
Warto też poznać szczegółowe dane o tym, co sprzedaje się w jakich krajach, aby idąc za polskim przysłowiem „nie wozić drewna do lasu” i nie oferować na zagranicznych rynkach produktów, którymi nikt nie jest tam zainteresowany.