NIERUCHOMOŚCIKto ma gotówkę, ten ma władzę. Na rynku nieruchomości klient z pieniędzmi...

Kto ma gotówkę, ten ma władzę. Na rynku nieruchomości klient z pieniędzmi jest teraz na wagę złota

Kto ma gotówkę, ten ma władzę. Na rynku nieruchomości klient z pieniędzmi jest teraz na wagę złota

„Człowiek z gotówką jest królem”. Na rynku nieruchomości wypatrują zmian, a liczba wniosków kredytowych jest rekordowo niska.

W listopadzie 2024 roku złożono najmniej od wielu lat wniosków kredytowych. Spadek rok do roku wynosi ponad 13 tysięcy wniosków. Spadek jest też widoczny, gdy spojrzymy na ilość złożonych wniosków w ujęciu miesiąc do miesiąca. Tutaj spadki wynoszą około 20%. Eksperci rynku nieruchomości sytuacją nie są zaskoczeni, choć spodziewano się, że końcówka roku będzie nieco lepsza.  – To nie jest tak, że transakcji nie ma wcale. Jest ich sporo szczególnie na rynku wtórnym, gdy pojawiają się atrakcyjniejsze ceny lub gdy sprzedający są w stanie negocjować ceny, które znajdują się na portalach ogłoszeniowych – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

„Znam inwestycje deweloperskie, które mają sprzedane 10-15% powierzchni”

Ostatnie statystyki dotyczące wyniku nieruchomości nie są najlepsze dla sektora budowlanego. Spadek liczby wniosków kredytowych rok do roku jest widoczny. Sytuacja jest zła również, gdy spojrzymy na ilość wniosków z października 2024 w porównaniu z listopadem 2024.

– Wiem, że niektórzy spodziewali się, że końcówka roku będzie nieco lepsza. Sytuacja wygląda jednak zgoła odwrotnie, bo na rynku nie zmienia się zbyt wiele. Ofert mieszkań jest coraz więcej zarówno na rynku pierwotnym jak i wtórnym, a klientów nie przybywa. Wiele osób ogląda, zastanawia się, ale wciąż panuje przekonanie, że ceny zaraz zaczną spadać albo Rząd RP ogłosi nowy program mieszkaniowy i będzie można z niego skorzystać – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

I dodaje:

– Znam inwestycje deweloperskie, które mają sprzedane 10-15% powierzchni, a budowa już została zakończona i pewnie jeszcze kilka lat temu na tym etapie sprzedana byłaby niemal cała powierzchnia budynku czy nawet osiedla. Klienci naprawdę wyczekują spadków cen, a deweloperzy nie zamierzają szybko do tego spadku dopuścić. To powoduje, że większym zainteresowaniem cieszy się rynek wtórny – przyznaje Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

 

„Gotówka jest królem”

Co w obecnej sytuacji na rynku nieruchomości może być zaskakujące?  Mirosław Król wskazuje na dwie rzeczy – pierwsza to mniejsza sprzedaż mieszkań pod wynajem, a druga to druzgocąco mała ilość klientów gotówkowych.

– Można powiedzieć, że osoba z gotówką jest na rynku nieruchomości dzisiaj królem. Klient, który jest w stanie opłacić z miejsca mieszkanie od dewelopera czy na rynku wtórnym może liczyć na największe rabaty. Rynek potrzebuje stałego przepływu finansowego, a klienci kredytowi są trudniejsi niż klient, który płaci i dostaje, a takich klientów naprawdę jest bardzo mało. O ile u deweloperów mowa o raczej symbolicznych rabatach, tak na rynku wtórnym „cena do negocjacji” gdy płacimy gotówką może sięgać w rekordowych przypadkach nawet 15-20% – mówi Mirosław Król.

– W ostatnim czasie sprzedaje się także mniej mieszkań „pod inwestycje”. To oznacza, że również osoby zajmujące się wynajmem nie decydują się na zakup licząc na to, że wywindowane wysoko ceny zaczną spadać. Obecnie stopa zwrotu z wynajmu przestaje być opłacalna, a ryzyko inwestycyjne jest duże, więc tych transakcji jest mniej – dodaje Mirosław Król.

Eksperci nie spodziewają się wielkiej korekty cen w ostatnim miesiącu roku 2024 i w pierwszym kwartale roku 2025. Zmiany jednak mogą przyjść już wiosną. – Rynek prędzej czy później będzie musiał zareagować na to, że mieszkania się nie sprzedają – dodaje.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

lekarz medycyna technologia

Polski rynek ochrony zdrowia na fali wzrostu – EY prognozuje roczny wzrost o 11%...

0
Z analizy firmy EY wynika, że polski rynek świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej będzie do 2028 roku rósł w tempie - 11 proc. rocznie. Rozwój stymuluje rosnące finansowanie publiczne i prywatne, które jest...