Polska została objęta Procedurą Nadmiernego Deficytu. Co to jest Procedura Nadmiernego Deficytu? Wszczyna ją Komisja Europejska wówczas, jeśli w danym kraju deficyt instytucji sektora rządowego i samorządowego przekroczy 3% PKB, albo dług sektora instytucji rządowych i samorządowych przekroczy 60% PKB. W przypadku Polski wystąpiło pierwsze kryterium – czyli znacznie przekroczony deficyt niż 3% PKB. Dokładnie w 2023 roku było to ponad 5% PKB – a co więcej, zgodnie z projektem ustawy budżetowej na 2024 rok będzie to nawet 5,5%. Sam deficyt budżetowy, który często jest brany pod uwagę przy metodologii krajowej, w 2024 roku sięgnie ponad 7%. Dla Unii Europejskiej dla Procedury Nadmiernego Deficytu ważne jest kryterium metodologii unijnej – czyli ponad 5% PKB. W tej grupie Polska nie jest jedyna – poza tym są tu także inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej, jak chociażby Węgry, Słowacja, ale także Rumunia, która pozostała objęta Procedurą Nadmiernego Deficytu już od 2020 roku. Z krajów Europy Zachodniej procedura obejmuje takie kraje, jak Włochy, Belgia czy Francja. Te kraje są obligowane do obniżenia wydatków, do popracowania nad obniżeniem deficytu.
– To było oczekiwane, bo rzeczywiście w ostatnich latach deficyt w Polsce rósł. W pewnym usprawiedliwieniem dla Polski i wielu innych krajów europejskich jest wzrost wydatków na zbrojenia. I wydaje się, że tutaj Unia Europejska, Komisja Europejska będzie bardziej przychylnym okniem patrzyła na te kraje, gdzie deficyty wzrosły w obliczu rosnącego zagrożenia geopolitycznego po wybuchu wojny w Ukrainie – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista COFACE w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. – W związku z tym, że na 2024 rok przewidziane jest 4,7% wydatków PKB na wojsko i na sektor zbrojeniowy, a w 2023 roku było to powyżej 4% – to może mieć istotne znaczenie przy ocenie Polski. Jednak nadal realne są ewentualne konsekwencje – kary finansowe lub wstrzymanie finansowania z środków unijnych. Polska już w przeszłości była objęta Procedurą Nadmiernego Deficytu. Natomiast bez wątpienia oznacza to zobligowanie naszego kraju do tego, aby deficyt już nie rósł. Jeśli nie będą podejmowane działania mające na celu obniżenie deficyt, wówczas może się to odbić na ratingach Polski, na kwotowaniu obligacji Skarbu Państwa, na walucie. A to już by niosło dosyć duże zagrożenie dla polskiej gospodarki. Więc wydaje się, że Procedura Nadmiernego Deficytu jest takim działaniem, które będzie na pewno mobilizowało rząd do określonych działań – podsumowuje Grzegorz Sielewicz.
