2 stycznia 2025 r. Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo przeciwko byłemu Ministrowi Obrony Narodowej Antoniemu Macierewiczowi w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa określanego jako „zdrada dyplomatyczna”. Sprawa dotyczy decyzji o nieprzystąpieniu Polski do programu zakupu samolotów wielozadaniowych tankujących w powietrzu – Multi-Role Tanker Transport Fleet (MMF), co miało negatywnie wpłynąć na zdolności operacyjne Sił Zbrojnych RP i strategiczne bezpieczeństwo kraju.
Zawiadomienie o przestępstwie
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył 28 listopada 2024 r. gen. bryg. Jarosław Stróżyk, przewodniczący Komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich. Według zgromadzonych informacji, decyzja o rezygnacji z uczestnictwa w międzynarodowym programie MMF mogła narazić Polskę na straty finansowe i obniżenie zdolności obronnych, co zagrażało bezpieczeństwu narodowemu.
Prokuratura uzyskała odpowiednią dokumentację oraz przesłuchała w charakterze świadka gen. Jarosława Stróżyka. Na podstawie zgromadzonych dowodów zdecydowano o wszczęciu śledztwa dotyczącego wydarzeń mających miejsce między listopadem 2015 r. a październikiem 2016 r.
Czym był program MMF?
Program Multi-Role Tanker Transport Fleet miał na celu zapewnienie Polsce zdolności do transportu strategicznego, ewakuacji medycznej oraz tankowania samolotów w powietrzu. Rezygnacja z uczestnictwa w programie „Karkonosze” miała negatywne skutki, w tym:
- Znaczne obniżenie zdolności Sił Zbrojnych RP w zakresie obrony powietrznej,
- Realne zagrożenie dla zapewnienia ciągłości obrony kraju,
- Straty finansowe Ministerstwa Obrony Narodowej w wysokości 473 600 euro, poniesione w związku z przygotowaniami do przystąpienia do programu.
Oskarżenie i grożące konsekwencje
Zgodnie z art. 129 Kodeksu karnego, przestępstwo zdrady dyplomatycznej polega na działaniu na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej przez osobę upoważnioną do występowania w jej imieniu w relacjach z rządami obcych państw lub organizacjami międzynarodowymi. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Śledztwo ma wyjaśnić, czy decyzja Antoniego Macierewicza była umotywowana względami strategicznymi, czy też wynikała z działań na szkodę państwa. Sprawa ma charakter precedensowy i może rzucić nowe światło na procesy decyzyjne w sferze obronności Polski.