Czołowe drużyny przygotowanego przez Instytut Monitorowania Mediów raportu w zdecydowanej większości zaliczyły bardzo udany miesiąc. Nasi przedstawiciele w piłkarskiej Europie są w znakomitej formie, co przełożyło się na równie wysoki wynik medialny. Robert Lewandowski w swoim ostatnim meczu Ligi Mistrzów zdobył dwa gole i tym samym dołączył do elitarnego grona piłkarzy, którzy strzelili ponad 100 bramek w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych.
Dla piłkarzy warszawskiej Legii początek ubiegłego miesiąca był bardzo ważny. „Święta wojna”, czyli mecz pomiędzy Legią a Widzewem Łódź, zawsze buduje spore napięcie. Nie inaczej było tym razem, o czym świadczą liczne i wielowątkowe dyskusje w social mediach. Podopieczni Goncalo Feio podołali wyzwaniu i zwyciężyli przed własną publicznością 2:1, ale tydzień później próżno było szukać powodów do optymizmu. W następnej kolejce „Wojskowi” przyjechali do Poznania na hitowe starcie z liderem Ekstraklasy – Lechem. Na murawie spotkali się odwieczni rywale i drużyny najczęściej typowane do mistrzostwa ligi, a w mediach sportowych wręcz wrzało. Dziennikarskie studia, analizy i predykcje odeszły w cień wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego, a „Kolejorz” nie pozostawił złudzeń: pewnie pokonał Legię 5:2. Po przerwie reprezentacyjnej Legioniści wrócili na właściwe tory i najpierw zwyciężyli w ważnym starciu z Cracovią 3:2, która plasuje się tuż za podium PKO BP Ekstraklasy. Następnie zaś pewnie rozprawili się z cypryjską Omonią 0:3 i pozytywnym akcentem zamknęli ubiegły miesiąc.
Drugie miejsce w zestawieniu IMM zajął Lech Poznań, o którym najgłośniej było oczywiście w kontekście „meczu na szczycie”. Pewne zwycięstwo nad Legią Warszawa tylko utwierdziło w przekonaniu, iż drużyna z ul. Bułgarskiej na poważnie może mierzyć w mistrzostwo, o czym zgodnie zapewniają dziennikarze sportowi. Mimo straty punktów w ostatnim meczu listopada, w którym poznaniacy bezbramkowo zremisowali z Piastem Gliwice, klub nadal utrzymuje się na pozycji lidera ligi. Podium zestawienia zamyka kolejna rewelacja europejskich rozgrywek – Jagiellonia Białystok. Drużyna z Podlasia zaliczyła kolejny udany miesiąc, ponieważ na krajowych boiskach nie przegrała ani razu, a Lidze Konferencji najpierw pewnie pokonała norweskie Molde 3:0 i zremisowała ze słoweńskim Celje 3:3. Kibicom podoba się ofensywny styl gry podopiecznych Adriana Siemieńca i widać to też w social mediach, gdzie widzowie zgodnie komentują, iż mecze „Jagi” gwarancja goli i emocji. W ubiegłym miesiącu najważniejszym pod względem zajmowanych pozycji w tabeli spotkaniem było starcie Jagielloni z Rakowem Częstochowa (aktualnie jest to starcie odpowiednio trzeciej i drugiej drużyny PKO BP Ekstraklasy). Mecz ten zakończył się podziałem punktów przy remisie 2:2.
Mniej kolorowo jest na Dolnym Śląsku, gdzie drużyna z Wrocławia próbuje odnaleźć formę z ubiegłego sezonu. Dziennikarze już dostrzegali światełko w tunelu po tym, jak Śląsk dość niespodziewanie zremisował z bardzo dobrze prezentującą się Jagiellonią Białystok. Niestety, z perspektywy kibiców Śląska Wrocław, na tym jak na razie kończą się pozytywy, ponieważ w następnej kolejce rozgrywek piłkarze przegrali na swoim stadionie z Puszczą Niepołomice 0:1. Dodatkowo przed remisem z Jagiellonią, Śląsk przegrał oba listopadowe spotkania i nadal zajmuje ostatnią pozycję w tabeli. Media opisują coraz ciemniejsze chmury nad Areną Tarczyński. Czołową piątkę naszego zestawienia zamyka Cracovia, która mimo ostatnich słabszych występów, zajmuje czwartą lokatę PKO BP Ekstraklasy. Drużyna z Krakowa – podobnie jak Jagiellonia – w ostatnich meczach gwarantuje sporo emocji i goli, bo najpierw po szalonym meczu z GKS-em Katowice przegrała 3:4, a następnie 3:2 na stadionie Legii Warszawa. Krakowiacy mogą określać starcie z Zagłębiem Lubin jako stratę punktów, ponieważ tylko je zremisowali 1:1, a gdyby zwyciężyli, dzieliłby ich już tylko jeden punkt od zamykającej podium Ekstraklasy Jagielloni.
Kolejne miejsca zajęły odpowiednio: Widzew Łódź, Pogoń Szczecin, Raków Częstochowa, Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk.
Wykres 1. TOP 10 najbardziej medialnych drużyn PKO BP Ekstraklasy w listopadzie 2024 (prasa i wybrane portale internetowe)
Wisła Kraków niezmiennie przoduje w dziedzinie medialności klubów Betclic I Ligi. Za nią uplasował się kolejno Ruch Chorzów i ŁKS Łódź. Czołową piątkę zamknęła Polonia Warszawa i Wisła Płock. Najbardziej medialnymi aspektami były wydarzenia boiskowe, ponieważ Wisła w ubiegłym miesiącu zaliczyła dobrą passę i nie przegrała ani jednego meczu. Klub z ul. Reymonta wygrał dwa wyjazdowe spotkania (1:5 ze Stalą Stalowa Wola i 0:3 z Chrobrym Głogów) oraz na własnym stadionie zwyciężył w ważnym pojedynku z ŁKS-em Łodź 2:1. Ruch Chorzów również wygrał w ubiegłym miesiącu z Łódzkim Klubem Sportowym i Chrobrym Głogów, ale po serii zwycięstw musiał uznać wyższość warszawskiej Polonii i przegrał na wyjeździe 0:1. Drużyna z Górnego Śląska jednak szybko o tym zapomniała i zakończyła miesiąc w bardzo udany sposób, gdyż zwyciężyła aż 6:0 nad lokalnym rywalem, Odrą Opole.
Podium naszego zestawienia zamyka ŁKS Łódź, który w ubiegłym miesiącu stoczył najbardziej medialne pojedynki – z Wisłą Kraków i Ruchem Chorzów, czyli najbardziej zasłużonymi drużynami, które występują aktualnie na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Czołową piątkę zamyka Polonia Warszawa i Wisła Płock.
Kolejne miejsca zajęły odpowiednio: Miedź Legnica, Stal Rzeszów, Arka Gdynia, Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Chrobry Głogów.
Wykres 2. TOP 10 najbardziej medialnych drużyn Betclic I Ligi w listopadzie 2024 (prasa i wybrane portale internetowe)
Wśród piłkarzy na czele ponownie znalazł się Robert Lewandowski. Tuż za nim uplasowali się Piotr Zieliński i Wojciech Szczęsny. Znakomita forma strzelecka naszego reprezentanta przełożyła się na bardzo wysoki wynik medialny. Po ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów nasz napastnik dołączył do grona wybitnych piłkarzy – Leo Messiego i Cristiano Ronaldo, którzy do tej pory jako jedyni zdobyli ponad 100 bramek w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych. Trenerzy, piłkarze i ludzie związani z piłką jednogłośnie określają to osiągnięcie jako wybitne w historii światowej piłki nożnej. Piłkarzy Dumy Katalonii w naszym zestawieniu rozdzielił Piotr Zieliński. Pomocnik Interu Mediolan zaliczył udane występy klubowe oraz pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski w listopadowych starciach naszej kadry z Portugalią i Szkocją. Podium rankingu zamyka Wojciech Szczęsny, a media sportowe domagają się go między słupkami FC Barcelony. W social mediach pojawiają się pierwsze informacje o niezadowoleniu Szczęsnego z aktualnej roli zmiennika w klubie. Czołową piątkę zestawienia zamykają piłkarze włoskiej ligi – Nicola Zalewski i Łukasz Skorupski.
Kolejne miejsca zajęli odpowiednio: Kacper Urbański, Marcin Bułka, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński i Adam Buksa.
Wykres 3. TOP 10 najbardziej medialnych piłkarzy w listopadzie 2024 (prasa i wybrane portale internetowe)
„Piłka w grze” (dawniej „Polska Piłka”) to cykliczna analiza prowadzona przez Instytut Monitorowania Mediów (do stycznia 2024 r. przez PSMM Monitoring & More). Uwzględnia medialność klubów Ekstraklasy, 1. ligi oraz polskich piłkarzy występujących w Premier League, La Liga, Ligue 1, Serie A i pierwszej Bundeslidze. Proces analizy obejmuje ponad 1100 tytułów prasowych i wybrane strony internetowe. Badanie prowadzone jest cyklicznie od 1 marca 2010 r.
