Najnowsze prognozy są jednoznaczne – zapotrzebowanie na biura elastyczne będzie rosło dynamicznie. Firmy potrzebują alternatyw dopasowanych do potrzeb. Należący do grupy Echo Investment operator CitySpace zapewnia, że elastyczne rozwiązania spełnią wszystkie ich oczekiwania.
Analizy międzynarodowej firmy doradczej CBRE wskazują na duże zmiany, jakie czekają rynek biurowy w Polsce, który będzie musiał dostosować się do nowych oczekiwań firm. Wiele z nich zgłasza potrzebę szybkiego powrotu do biur ze względu na trudności, z jakimi spotkały się podczas przedłużającego się okresu pracy zdalnej. – Większa świadomość o pracy zdalnej po okresie izolacji społecznej może w długim okresie przyczynić się do wzrostu zainteresowania biurami elastycznymi – przewiduje Konrad Szaruga z CBRE.
Rosnące zapotrzebowanie na biura elastyczne wynika z pięciu głównych przyczyn. Po pierwsze firmy nie chcą wiązać się umowami na długi okres, dając sobie większe możliwości działania. Po drugie chcą skoncentrtować się stricte na pracy, a bieżącą obługę biura (np. sprzątanie i wyposażenie) powierzyć operatorowi. Po trzecie bardzo atrakcyjny staje się system łączący pracę z biura z pracą zdalną, do czego biura elastyczne nadają się wręcz idealnie. Po czwarte więcej firm będzie rozmieszczać zespoły lub oddziały w kilku mniejszych lokalizacjach zamiast w jednym dużym biurze. Piąty powód to optymalizacja kosztów wynikająca z tego, że niektóre pomieszczenia wynajmuje się tylko wtedy, kiedy są potrzebne (np. sale konferencyjne), a w części kosztów (m.in. recepcja, wyposażenie kuchni, sprzątanie) partycypują wszystkie firmy obecne w centrum biurowym.
Wielofunkcyjność daje duże możliwości
Firmy chcą być bardziej mobilne, pracować w modelu łączącym pracę biurową i zdalną, a w związku z tym rozpraszać struktury, aby zwiększać efektywność operacyjną oraz zabezpieczać ryzyko. Wielofunkcyjne centra biurowe, ulokowane w najważniejszych miastach przez jednego operatora, mogą znacznie ułatwić przeprowadzenie tego procesu.
– Jest to możliwe dzięki dostępowi do prywatnych biur różnej wielkości, powierzchni typu open space, sal konferencyjnych i tzw. hot desków do wynajęcia w dowolnych konfiguracjach i do dopasowania w zależności od potrzeb oraz możliwości skorzystania z wielu dodatkowych usług. Wszystko to rozliczane jedną fakturą – prosto i przejrzyście – zaznacza Jarosław Bator, dyrektor zarządzający CitySpace – operatora z grupy Echo Investment, który dysponuje 10 centrami biurowymi w 5 miastach: Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Gdańsku i Katowicach. W nowych warunkach dużą rolę mogą odegrać centra z elastycznymi, bezpiecznymi przestrzeniami dla jednej lub kilku osób, które znajdują się np. w CitySpace Plac Unii Warszawa i CitySpace Rondo 1 Warszawa. – Możliwość wyboru miejsca w granicach jednego miasta to wyznacznik elastyczności, który sprzyja nowemu modelowi pracy. Prawie 70% elastycznej powierzchni biurowej jest ulokowana w Warszawie, ale z pewnością operatorzy będą teraz dynamicznie rozwijali działalność także w innych miastach Polski – przewiduje Renata Hartle, menedżer ds. strategii flex office i rozwiązań technologicznych w Colliers International.
Biura elastyczne mają do zaoferowania o wiele więcej: elastyczne warunki umowy najmu czy kompletne wyposażenie i umeblowanie prywatnych biur oraz przestrzeni wspólnej. Dużym udogodnieniem jest również serwis, uwzględniający opiekę managera i recepcji, wsparcie IT, dostęp do urządzeń biurowych i infrastruktury technicznej czy serwis sprzątający. Dzięki temu, firmy mogą w pełni skoncentrować się na działalności operacyjnej.
Nowe możliwości i większa elastyczność
Ważnymi elementami są także biura wirtualne, pozwalające zarejestrować działalność pod prestiżowym adresem, oraz tzw. day office do wynajęcia na bardzo krótki termin, np. tylko na kilka dni w tygodniu. – Z łączonego trybu pracy z pewnością zacznie korzystać więcej firm, szczególnie tych mniejszych, a także większa liczba działalności jednoosobowych i przedstawicieli wolnych zawodów. To przede wszystkim z myślą o nich wprowadziliśmy na rynek tę nowość – tłumaczy Magdalena Śnieżek, regional manager Poland South w CitySpace.
Przedstawiciele jednego z największych operatorów w Polsce zapewniają, że centra biur elastycznych są gotowe na zaspokojenie rosnącego popytu i na wprowadzenie kolejnych rozwiązań, jeżeli pojawi się taka konieczność. – Jesteśmy po to, by umożliwić firmom i ich pracownikom rozwój w nowych warunkach. Nasze biura są w pełni przygotowane na nowe potrzeby rynku – podsumowuje Jarosław Bator, dyrektor zarządzający CitySpace.