FINANSEDOTACJE215 mln zł na uczelnie bez barier: Projekty NCBR otwierają polskie szkoły...

215 mln zł na uczelnie bez barier: Projekty NCBR otwierają polskie szkoły wyższe dla osób z niepełnosprawnościami

215 mln zł na uczelnie bez barier: Projekty NCBR otwierają polskie szkoły wyższe dla osób z niepełnosprawnościami

Ruszają projekty wyłonione w konkursie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju „Dostępność podmiotów szkolnictwa wyższego”. Ponad 215 mln zł na studia bez barier trafi do 48 polskich uczelni. Zainwestują je w zapewnienie możliwości skorzystania ze swojej oferty osobom ze szczególnymi potrzebami. Podjęcie tych działań jest możliwe dzięki programowi Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego. Dowiedz się, co zmieni się na uczelniach, gdy zrealizują działania przewidziane w projektach.

Część uczelni inicjatywy na rzecz dostępności podejmuje już od lat. Za sprawą naboru NCBR „Dostępność podmiotów szkolnictwa wyższego” dołączają do nich kolejne. Blisko 50 uczelni będzie realizować działania w ramach jednej z dwóch ścieżek: podstawowej ścieżki „Start” albo ścieżki „Rozwój”, dla placówek bardziej zaawansowanych w tej dziedzinie. O tym, którą z nich wybrać, każdy z wnioskodawców decydował po dokonaniu oceny swojego stanu dostępności. Dziś umowy są już podpisane, a projekty ruszyły.

Jak podkreśla NCBR, każdy z nich służy niwelowaniu barier i wzrostowi dostępności uczelni dla osób ze szczególnymi potrzebami wynikającymi ze stanu zdrowia – w tym osób z niepełnosprawnościami, studiujących, pracujących, współpracujących lub korzystających z oferty uczelni. Tak aby mogły zdobyć dobre wykształcenie i znaleźć ciekawą pracę.

– Uważam, że dostępność uczelni to sprawa wagi państwowej. Jest dla mnie powodem do satysfakcji, że projekty na rzecz zapewniania dostępności realizują pod skrzydłami NCBR szkoły wyższe różnego typu, zarówno publiczne, jak i prywatne. Są wśród nich uczelnie medyczne, które nie tylko mają obowiązek kształcenia przyszłych lekarzy, pielęgniarek i przedstawicieli innych medycznych grup zawodowych zgodnie z najnowszą wiedzą, ale również promowania równości i dostępności w opiece zdrowotnej. Te same wartości są bliskie uczelniom artystycznym i o profilu sportowym, a także politechnikom, szkołom ekonomicznym, wojskowym i uniwersytetom – mówi prof. dr hab. Jerzy Małachowski, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. – Myślę, że już przekłada się to na budowanie kultury dostępności w polskim szkolnictwie wyższym, co musi zaowocować wzrostem aktywnego udziału osób ze szczególnymi potrzebami w życiu naukowym i społecznym – dodaje.

Jak stać się uczelnią dostępną? Oddajmy głos kierownikom projektów.

Uczelnia bez barier. AWF dla wszystkich

Akademia Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie, uczelnia związana ze środowiskiem sportu osób z niepełnosprawnościami nie tylko na szczeblu lokalnym, ale również w wymiarze krajowym i międzynarodowym, chce zostać liderem dostępności. Lista podmiotów i stowarzyszeń, z jakimi na tym polu współpracuje, jest długa. To np. Polski Komitet Paraolimpijski, Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych czy Olimpiady Specjalne Polska – Małopolskie. Na obiektach AWF Kraków od lat odbywają się cyklicznie imprezy indywidualne oraz zespołowe z różnych dyscyplin, w jakich biorą udział osoby z niepełnosprawnościami. W ich organizację angażuje się kadra uczelni, a także studenci i oddani idei wolontariusze.

Te wspólne doświadczenia pozwoliły dostrzec bariery, które utrudniają życie osobom ze szczególnymi potrzebami, a także przygotować plan ich usuwania. Cennym wsparciem w tym zakresie okazują się Fundusze Europejskie. Fundamentem dla najnowszych działań uczelni, przewidzianych w projekcie „Uczelnia Bez Barier. AWF dla Wszystkich”, jest zakończony już projekt o pokrewnym tytule: „AWF Kraków Uczelnia dla wszystkich”.

– Nasz pierwszy projekt związany z zapewnianiem równych szans zgłosiliśmy do NCBR w 2020 r. w konkursie „Uczelnia dostępna”, który odbywał się w Programie Wiedza Edukacja Rozwój i otrzymaliśmy blisko 780 tys. zł dofinansowania. Bardzo dobry odbiór w trakcie i po realizacji zadań oraz wzrost świadomości naszej kadry dydaktycznej to czynniki, które przesądziły o starcie w konkursie „Dostępność podmiotów szkolnictwa wyższego” – relacjonuje Tomasz Róg z Działu Nauki i Wydawnictw AWF Kraków, kierownik projektu.

W projekcie, który właśnie rusza, każde z działań planowane było tak, aby jego realizacja przyczyniała się do zwiększenia dostępności uczelni i poprawy sytuacji osób ze szczególnymi potrzebami, w tym z niepełnosprawnościami, służąc zarazem całej społeczności akademickiej.

Jako przykład może posłużyć przebudowa stron internetowych uczelni. Portal rekrutacyjny w nowej odsłonie powinien ułatwić osobom z niepełnosprawnością przejście procesów rekrutacyjnych on-line. Ale ten sam portal, gdy zostanie dobrze zaprojektowany, będzie ułatwieniem dla wszystkich kandydatów na studia. Podobnie aplikacja biblioteczna i książkomat pozwolą korzystającym ze zbiorów na łatwe wypożyczanie książek i materiałów edukacyjnych, bez wykluczania kogokolwiek.

– Już na starcie przyjęliśmy filozofię projektowania uniwersalnego, zgodnie z którą dostępność traktowana jest jako element podstawowy, a nie uzupełniający. Jest to spojrzenie, które pozwala nam tworzyć rozwiązania odpowiadające na różnorodne potrzeby zarówno osób z niepełnosprawnościami, jak i wszystkich użytkowników, a więc studentów, pracowników oraz partnerów uczelni – podkreśla Tomasz Róg.

Korzyści dla szerokiego grona w sposób naturalny zwiększają akceptację proponowanych zmian. Wyzwaniem w takim podejściu są jednak m.in. rosnące koszty, konieczność współpracy z firmami zewnętrznymi i specjalistami, a także niedające się wcześniej przewidzieć przesuwanie działań w czasie. Zespół projektowy jest jednak otwarty na dialog i wypracowywanie rozwiązań, które zadowolą wszystkich zainteresowanych.

Działania w projekcie „Uczelnia Bez Barier. AWF dla Wszystkich” zaplanowane są kompleksowo, bo i potrzeby są różnorodne. Od lat 50. XX w. AWF Kraków nieprzerwanie kształci studentów oraz jest ośrodkiem krzewiącym kulturę sportową i sport wyczynowy. Wraz z utworzeniem w 2002 r. Wydziału Rehabilitacji Ruchowej uczelnia otworzyła się na inne dziedziny, w tym na przywracanie sprawności osobom z chwilowym lub trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. W 2012 r. powstał kierunek terapii zajęciowej, szkolący przyszłych specjalistów w zakresie nie tylko usprawniania fizycznego, ale i psychicznego, dwa lata później ruszyła jeszcze kosmetologia. Zmieniający się profil uczelni oraz wyjście z ofertą nie tylko do zdrowych, wysportowanych osób pociąga za sobą konieczność dostosowania do tej rzeczywistości innych aspektów akademickiego życia. Częścią tych przemian jest również zmiana nazwy uczelni, która od 20 grudnia 2024 r. będzie nosić nazwę Akademii Kultury Fizycznej.

– Projekt „Uczelnia Bez Barier. AWF dla Wszystkich” pozwoli nam przeprowadzić wiele działań na rzecz wyrównywania szans edukacyjnych, co bezpośrednio wpłynie na komfort osób z niepełnosprawnościami. Liczymy na to, że będzie u nas studiować, pracować czy trenować wiele osób, które do tej pory nie mogły tego zrobić z uwagi na bariery fizyczne i regulacyjne – zwraca uwagę Tomasz Róg.

Projekt został najwyżej oceniony przez ekspertów i zajął pierwsze miejsce na liście rankingowej w konkursie „Dostępność podmiotów szkolnictwa wyższego”. W przekonaniu jego kierownika, przesądziła o tym skrupulatnie przeprowadzona samoocena i analiza na etapie przygotowywania wniosku. Dzięki temu każde z planowanych zadań jest ściśle powiązane zarówno z diagnozą potrzeb, jak i planowanymi efektami.

– Dodatkowym autem jest realizacja projektu w ścisłej współpracy z partnerem, którym jest Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego – FIRR. Jest to partner nieprzypadkowy. O swoich pomysłach rozmawialiśmy jeszcze przed ogłoszeniem konkursu. Dzięki wsparciu eksperckiemu FIRR nie obawialiśmy się podejmować zagadnień bardziej skomplikowanych, wymagających specjalistycznej wiedzy i doświadczenia spoza kompetencji właściwych dla naszej uczelni. W rezultacie każde działanie w projekcie jest precyzyjnie dopasowane do realnych wyzwań, z jakimi mierzą się osoby ze szczególnymi potrzebami – zwraca uwagę Tomasz Róg.

Zespół projektowy dąży do tego, aby osoby z niepełnosprawnościami mogły w pełni uczestniczyć w życiu uczelni – począwszy od procesu rekrutacji, poprzez kształcenie, aż po prowadzenie działalności naukowej. W tym celu skupia się na podnoszeniu świadomości kadry, wsparciu psychologicznym dla studentów i pracowników uczelni, a także dostosowaniu procedur, struktury organizacyjnej, wzmocnieniu dostępności architektonicznej i informacyjno-komunikacyjnej. Wspieraniu edukacji służyć będzie wdrażanie nowych narzędzi cyfrowych oraz technologii wspierających. Zadania z tych różnych dziedzin wzajemnie się uzupełniają, służąc wzrostowi dostępności danego obszaru. Część efektów, jak np. wyposażenie w nowy sprzęt, adaptacja ścieżek komunikacyjnych, budowa wind, dostosowanie stron internetowych uczelni, modernizacja szatni na pływalniach, instalacja książkomatu czy wdrożenie nowoczesnej platformy językowej do nauki angielskiego – będzie widoczna od razu. Projekt zakończy się w 2028 r., ale zmiany w strukturze, przepisach i zarządzeniach będą oddziaływać długofalowo, wyznaczając nowe standardy i procedury w kolejnych latach.
– Nie chcemy u nas dyskryminacji ze względu na stan zdrowia. Przeciwnie, zależy nam na stworzeniu środowiska, w którym różnorodność jest traktowana jako element wzbogacający proces edukacyjny. Wierzę, że podejmowane dziś działania będą miały trwały wpływ na kształtowanie przyszłych pokoleń w duchu otwartości i inkluzji. Przyczyniamy się w ten sposób do tworzenia wizerunku AWF Kraków jako uczelni nowoczesnej i otwartej na potrzeby wszystkich swoich studentów i pracowników. Zwiększona dostępność oraz poprawa infrastruktury nie tylko podniosą atrakcyjność naszej uczelni, ale także umożliwią nawiązanie szerszej współpracy z przyszłymi partnerami – jest przekonany kierownik projektu.

Jak podkreśla, przyznane dofinansowanie pozwoli przyspieszyć wprowadzanie tych wszystkich zmian. A są to pieniądze niemałe, bo mówimy o projekcie z łącznym budżetem 6,2 mln zł, z czego blisko 6 mln zł stanowi dofinansowanie z programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego.

Dostępny WUM – nowe możliwości

Z Krakowa podróżujemy do stolicy. Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM) zdecydował się na udział w konkursie NCBR, aby poprawić poziom dostępności uczelni. Celem projektu „Dostępny WUM – nowe możliwości” jest stworzenie przyjaznej przestrzeni akademickiej dla studentów, doktorantów, pracowników i innych osób ze szczególnymi potrzebami, w tym z niepełnosprawnościami. Wprowadzenie nowoczesnych standardów dostępności ma być łatwiejsze dzięki współpracy z doświadczonym partnerem. Stowarzyszenie na Rzecz Równego Dostępu do Kształcenia „Twoje Nowe Możliwości”, o którym tu mowa, na co dzień pomaga młodym osobom z niepełnosprawnością w społecznym i zawodowym usamodzielnieniu się, akcentując rolę kształcenia na poziomie wyższym.

Uniwersytet już od lat podejmuje działania w zakresie dostępności, jednak realizacja projektu daje możliwość wprowadzenia kompleksowych zmian, zgodnych z najnowszymi standardami, a przy tym pozwala na uzyskanie środków niezbędnych do ich wdrożenia. Dofinansowanie z programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego to w tym przypadku blisko 6 mln zł, a całkowity budżet projektu wynosi około 6,2 mln zł.

– Projekt „Dostępny WUM – nowe możliwości” odpowiada na kluczowe wyzwania związane z zapewnieniem dostępności uczelni dla osób z niepełnosprawnościami, zarówno w wymiarze architektonicznym, jak i informacyjno-komunikacyjnym oraz cyfrowym. Nasz projekt ma na celu wdrożenie standardów dostępności, które zapewnią równe szanse uczestnictwa w życiu akademickim oraz lepszą obsługę dla wszystkich członków społeczności akademickiej, w tym osób z niepełnosprawnościami – mówi Anna Serzysko-Dąbrowska, kierownik Działu Projektów Dydaktycznych WUM. – Przewidujemy m.in. likwidację barier architektonicznych, stworzenie nowych procedur dostępności, szkolenie kadry oraz podniesienie świadomości wśród członków społeczności akademickiej na temat szczególnych potrzeb osób, z którymi na co dzień studiują czy pracują. Wskazujemy na potrzebę zapewnienia równego dostępu do edukacji i usług uczelni zarówno dla osób z niepełnosprawnością, jak i ze szczególnymi potrzebami, co w kontekście uczelni medycznej jest szczególnie istotne – dodaje kierownik projektu.

Uczelnia chce stworzyć bardziej otwarte i dostępne środowisko akademickie. W strukturze organizacyjnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego pojawi się jednostka do spraw dostępności. Wewnętrzne procedury uczelni zostaną dostosowane z uwzględnieniem przepisów prawa dotyczących osób ze szczególnymi potrzebami. W ciągu czterech lat – bo tyle będzie trwał projekt – nastąpi także znaczna poprawa infrastruktury. Cele długoterminowe również są ambitne. Warszawski Uniwersytet Medyczny planuje przeprowadzenie trwałych zmian organizacyjnych, zapewnienie dostępności architektonicznej, informacyjno-komunikacyjnej i cyfrowej oraz podniesienie kompetencji i świadomości kadry uczelni w zakresie kompleksowej obsługi osób ze szczególnymi potrzebami i z niepełnosprawnościami.

– Bezpośrednie korzyści z realizacji projektu odniosą nasi studenci, doktoranci i pracownicy, w tym osoby z niepełnosprawnościami i szczególnymi potrzebami. Zyskają łatwiejszy dostęp do infrastruktury oraz bardziej wszechstronne wsparcie informacyjne i technologiczne. Poprawa dostępności i zwiększenie kompetencji kadry pozytywnie wpłyną na komfort studiowania i pracy na naszej uczelni. Jestem przekonana, że w dłuższej perspektywie projekt zwiększy świadomość społeczną przyszłych lekarzy i profesjonalistów zdrowia na temat potrzeb osób ze szczególnymi potrzebami – akcentuje Anna Serzysko-Dąbrowska.

Za główny atut podejmowanych działań zespół projektowy, który tworzy interdyscyplinarna grupa, łącząca kompetencje w zakresie dostępności, prawa, edukacji i zarządzania projektami unijnymi, uważa kompleksowe podejście do dostępności i trwałe zmiany na uczelni. Te ostatnie obejmują nie tylko infrastrukturę, ale także zmiany organizacyjne, szkolenia oraz szeroką współpracę z ekspertami i partnerami. Projekt umożliwia stopniowe wypracowanie takiej kultury uczelni, która wspiera równość szans dla osób z niepełnosprawnością i szczególnymi potrzebami. Anna Serzysko-Dąbrowska jest przekonana, że partnerstwo ze Stowarzyszeniem „Twoje Nowe Możliwości” zapewnia profesjonalne podejście do realizacji wszystkich tych działań, a zaangażowanie społeczności uczelni w projekt to dobry prognostyk dla jego długofalowych efektów.

Studia muzyczne przyjazne dla osób z niepełnosprawnościami

Kolejny przystanek na naszej trasie to Gdańsk. Miejscowa Akademia Muzyczna im. Stanisława Moniuszki (aMuz) już kilka lat temu rozważała uruchomienie projektu na rzecz dostępności. – Może wtedy zabrakło nam odwagi i determinacji? – zastanawia się dr Paweł Nodzak, pełnomocnik rektora ds. osób z niepełnosprawnościami. – Pod wpływem pozytywnych doświadczeń innych uczelni, w tym uczelni muzycznych, które z sukcesem zrealizowały projekty w programie „Uczelnia dostępna” w ramach POWER, postanowiliśmy wreszcie podjąć wyzwanie. Przemyśleliśmy naszą sytuację oraz nasze cele, zebraliśmy zespół projektowy. Przeprowadzony dwa lata wcześniej wewnętrzny audyt dostępności pomógł nam w analizie, które bariery trzeba znieść w pierwszej kolejności. W końcu nadszedł odpowiedni moment i zgłosiliśmy się do konkursu NCBR „Dostępność podmiotów szkolnictwa wyższego”, planując szerokie działania w ośmiu obszarach – relacjonuje.

Ważną rolę w narodzinach projektu „aMuz dla wszystkich – poprawa dostępności studiów muzycznych dla osób z niepełnosprawnościami” odegrały liczne rozmowy w gronie pełnomocników ds. dostępności na uczelniach wyższych oraz konsultacje z organizacjami pozarządowymi zaangażowanymi w proces dostosowywania szkolnictwa wyższego dla osób ze szczególnymi potrzebami. Działania są realizowane we współpracy z Fundacją Na Rzecz Osób z Niepełnosprawnościami oraz Fundacją Polska Bez Barier.

Priorytetem jest większe otwarcie studiów muzycznych dla osób z niepełnosprawnościami, co z czasem przełoży się na wzrost ich zainteresowania studiowaniem na gdańskiej Akademii Muzycznej. Dotychczas w skali roku ten odsetek nie przekraczał 10 proc. ogółu studentów.

– Liczymy, że realizacja projektu i efekty, które osiągniemy, wpłyną na postrzeganie naszej uczelni jako miejsca otwartego dla osób ze szczególnymi potrzebami, zachęcając je do aplikowania na studia muzyczne w Gdańsku – mówi dr Paweł Nodzak, kierownik projektu.

Już wiadomo, że po drodze nie będzie brakowało wyzwań. Jednym z nich będzie niewątpliwie zabytkowy charakter wszystkich uczelnianych obiektów, co może się wiązać ze znacznymi utrudnieniami we wdrażaniu standardów dostępności architektonicznej i informacyjno-komunikacyjnej. Zespół projektowy ma świadomość, że stanie przed koniecznością poszukiwania rozwiązań optymalnych, eliminujących możliwie wiele ograniczeń. A jednocześnie nie ma wątpliwości, że warto podjąć ten wysiłek.

Dzięki realizacji projektu aMuz osiągnie szereg ważnych celów. Ponad 4,6 mln zł dofinansowania z programu FERS przyczyni się do tego, że zniesione zostaną bariery architektoniczne i komunikacyjno-informacyjne, serwisy internetowe będą odpowiadać standardom dostępności cyfrowej, na uczelni pojawi się wiele rozwiązań ułatwiających studiowanie osobom ze szczególnymi potrzebami. Te zmiany będą procentować w przyszłości. Rozwiązania organizacyjne i proceduralne wypracowane w projekcie oraz udział co najmniej połowy wszystkich pracowników uczelni w szkoleniach pomogą zapewnić realne i trwałe otwarcie Akademii Muzycznej w Gdańsku na potrzeby osób z niepełnosprawnościami.

– Od początku stawiamy na kompleksowość i wszechstronność w podejściu do tematu dostępności uczelni. Skorzystają na tym studenci, pracownicy uczelni, ale też goście z kraju i zagranicy uczestniczący w wydarzeniach artystycznych organizowanych przez Akademię. Beneficjentami rozmaitych rozwiązań wprowadzonych dzięki działaniom projektowym będą właściwie wszyscy. Realizacja naszego projektu wzmocni działanie uczelni w oparciu o zasady inkluzywności, równości szans, szacunku dla różnorodności, kreowania środowiska przyjaznego i dostępnego dla wszystkich oraz zapewnienia dostępności procesu kształcenia i studiowania dla osób ze szczególnymi potrzebami. Wierzę, że w 2027 roku, kiedy będziemy świętować jubileusz 80-lecia uczelni, efekty naszej pracy będą widoczne dla każdego – podsumowuje dr Paweł Nodzak.

Akademia Górnośląska – sprawna uczelnia

Z Gdańska przenosimy się do Katowic. Realizowany tu projekt „Sprawna uczelnia. Program współpracy Akademii Górnośląskiej z interesariuszami o szczególnych potrzebach” zajął wysoką dziewiątą pozycję na liście pozytywnie ocenionych projektów w konkursie NCBR, uzyskując blisko 6 mln zł dofinansowania z Funduszy Europejskich.

– Nasza decyzja o zgłoszeniu projektu wynika z przekonania, że każda osoba, niezależnie od swoich trudności i stanu zdrowia, zasługuje na równe szanse w edukacji, bo po prostu ma do tego prawo. Chcemy stworzyć uczelnię, która będzie dostępna dla wszystkich, eliminując bariery, które mogą przeszkadzać w nauce. Podejmowane działania prodostępnościowe wynikają wprost z tej wizji – wyjaśnia dr Marta Adamczyk, rektor Akademii Górnośląskiej im. Wojciecha Korfantego.

Jak zauważa, wciąż wiele szkół wyższych boryka się z problemami, takimi jak np. brak dostosowanej infrastruktury, w tym ramp, wind i toalet, które są niezbędne dla osób z dysfunkcjami narządu ruchu. Osoby głuche, niedosłyszące, osoby niewidome i niedowidzące potrzebują w trakcie nauki odpowiednich form komunikacji, a materiały edukacyjne i strony internetowe często nie uwzględniają ich potrzeb. – Naszym celem jest usunięcie przeszkód, aby każdy mógł w pełni uczestniczyć w życiu akademickim – podkreśla.

Zespół projektowy zaplanował dostosowanie infrastruktury i procedur obowiązujących na uczelni, konieczne modernizacje budynku, wprowadzenie standardów dostępności oraz nowoczesnych technologii wspierających. Powstanie Centrum Osób o Szczególnych Potrzebach oraz Uczelniane Centrum Dostępności Multimedialnej. Pomyślano m.in. o zajęciach sportowych i poradach psychologa. Długofalowo Akademia planuje stworzyć trwałe wsparcie dla osób ze szczególnymi potrzebami, poprzez rozwój instytucjonalny oraz przeszkolenie kadry. – Chcemy, aby nasze działania przyczyniły się do wzrostu dostępności edukacyjnej i zwiększenia kompetencji personelu, co pomoże przełamać szkodliwe stereotypy i budować postawy charakteryzujące się otwartością – wskazuje rektor Marta Adamczyk.

Z efektów projektu skorzystają kandydaci, studenci, doktoranci i pracownicy ze szczególnymi potrzebami, którzy zyskają dostęp do dostępnej infrastruktury oraz usług. Pośrednio zyska na tym cała społeczność akademicka, ponieważ w środowisku, które nie wyklucza, każdy może osiągnąć pełnię swojego rozwoju. Stąd przewidywanie podniesienia jakości edukacji oraz wzmocnienia atmosfery współpracy na uczelni.

Działająca od 33 lat Akademia Górnośląska w Katowicach, która w ramach pięciu wydziałów kształci studentów na trzynastu kierunkach, na dostępność patrzy szeroko. Projekt, nastawiony na osiągnięcie trwałych efektów, obejmuje osiem kluczowych obszarów – od infrastruktury, przez technologie, po specjalistyczne szkolenia dla kadry. Z tego powodu jego realizacja wymagała zbudowania sprawnego zespołu. Tworzą go pracownicy Akademii Górnośląskiej oraz eksperci z Fundacji Instytut Rozwoju Regionalnego, którzy mają bogate doświadczenie w realizacji projektów na rzecz dostępności. Zespół projektowy będzie zajmował się właściwie wszystkim – od zarządzania operacyjnego po organizację szkoleń i monitorowanie wskaźników. Może jednak liczyć na wsparcie grupy sterującej, w skład której wchodzą władze uczelni oraz kierownictwo FIRR.

– Jesteśmy przekonani, że razem możemy stworzyć uczelnię, w której każdy będzie mógł się rozwijać i spełniać swoje marzenia. Naszym mottem są słowa: „Tu zaczyna się przyszłość”, a lepsza przyszłość zaczyna się tam, gdzie wszyscy mają równe szanse. Dziękujemy za wsparcie i zachęcamy do śledzenia naszych postępów w tej ważnej inicjatywie – mówi dr Marta Adamczyk, rektor uczelni.

Morze dostępności – Politechnika bez barier

Na koniec odwiedzimy Szczecin, a ściślej – Politechnikę Morską. Zadaniem tej uczelni jest kształcenie oficerów – nawigatorów, mechaników i elektroautomatyków zgodnie z nowoczesnymi standardami i wymogami światowej floty. W ostatnich latach szkoła jeszcze wyraźniej postawiła na technologie cyfrowe. Poza zawodami związanymi z gospodarką morską jej mury opuszczają informatycy, geodeci czy specjaliści transportu, rozchwytywani zwłaszcza przez firmy z regionu.

Ewolucji prowadzonych badań i modelu kształcenia towarzyszy zwracanie coraz większej uwagi na zapewnienie dostępności studiów także dla osób, dla których z różnych przyczyn zdrowotnych ścieżka edukacji jest trudniejsza.

– Zgłosiliśmy projekt „Morze dostępności – Politechnika bez barier” w konkursie NCBR, ponieważ zależy nam na tym, żeby studentki i studenci ze szczególnymi potrzebami czuli się u nas dobrze jak wszyscy inni. A przede wszystkim żeby mogli rozwijać swoje talenty, zdobywać wiedzę i umiejętności na równi ze swoimi kolegami, którzy nie muszą się na co dzień zastanawiać, jak się dostać na wyższe piętra – zauważa Ilona Tomczyk, tłumaczka języka migowego z Akademickiego Centrum Wsparcia Politechniki Morskiej, która merytorycznie odpowiada za projekt.

W poprzednich latach doświadczenie w podnoszeniu poziomu dostępności dla osób ze szczególnymi potrzebami, w połączeniu z poprawą jakości i efektywności procesu kształcenia uczelnia zdobywała w projekcie „Akademia dostępności”, realizowanym w programie Wiedza Edukacja Rozwój. Przyszedł czas, żeby zrobić kolejny krok. Politechnika Morska ponownie zgłosiła do NCBR swoje pomysły – tym razem na zapewnienie dostępności w jeszcze większym stopniu i zakresie, co wpłynie zarazem na podniesienie standardów studiowania i jakości kształcenia. Projekt uzyskał wysoką ocenę ekspertów, zajmując szósttą pozycję na liście rankingowej. Dofinansowanie z programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego wyniesie około 6 mln zł.

– Ważnym aspektem naszego projektu jest dążenie do zapewnienia równych szans dla wszystkich studentów, w tym osób z niepełnosprawnościami – a na to potrzebne są konkretne środki. Dla naszej uczelni ważne jest korzystanie z takich form wsparcia jak te oferowane przez NCBR. Dzięki Funduszom Europejskim uda nam się dużo szybciej zrobić to, co jest konieczne dla studiowania bez barier – zwraca uwagę Ilona Tomczyk.

Projekt „Morze dostępności – Politechnika bez barier” podejmuje szereg wyzwań w dziedzinie usprawnienia struktury organizacyjnej, przełamywania barier architektonicznych, wzmocnienia dostępności informacyjno-komunikacyjnej i cyfrowej. Uwzględnia też tworzenie potrzebnych procedur, zapewnienie niezbędnych technologii i usług wspierających edukację oraz podjęcie rozmaitych działań podnoszących świadomość niepełnosprawności.

Największym z tych wyzwań jest modernizacja infrastruktury uczelni, tak by stała się w pełni przyjazna dla osób z ograniczeniami ruchowymi. Przewidziano budowę windy, dostosowanie toalet oraz zakup platformy przyschodowej. Na politechnice pojawią się kolejne nowoczesne technologie wspierające studentów z niepełnosprawnościami, w tym powiększalnik stacjonarny, akustyczne kabiny do pracy w ciszy czy książkomat. Zapewnione zostaną odpowiednio dostosowane miejsca pracy. Za równie istotne zespół projektowy uważa dostosowanie materiałów dydaktycznych, takich jak podręczniki i prezentacje, aby sprawdzały się w przypadku osób z niepełnosprawnościami wzroku.

Uczelnia podjęła się opracowania i wdrożenia polityk dotyczących dostępności, zgodnych z obowiązującymi przepisami oraz standardami. Niezbędne okazują się również szkolenia dla kadry dydaktycznej i administracyjnej, aby pracownicy mogli świadomie i skutecznie wprowadzać odpowiednie rozwiązania, szybko reagując na potrzeby studentów. Rozpoczęte działania mają być kontynuowane także po zakończeniu projektu, z pożytkiem dla wszystkich korzystających z oferty Politechniki Morskiej.

– Wspólnie z innymi uczelniami, które realizują projekty w konkursie „Dostępność podmiotów szkolnictwa wyższego”, zabiegamy o równy dostęp do kształcenia oraz możliwości rozwoju dla wszystkich osób. Dzięki realizacji projektu zwiększymy równość szans, a poprzez aktywne promowanie naszych działań dostępnościowych staniemy się uczelnią bardziej otwartą i przyjazną. Nie mam wątpliwości, że promocja kultury akceptacji przyczyni się do lepszych relacji między studentami a pracownikami naszej uczelni – mówi Ilona Tomczyk.

W cały proces zaangażowane będą różne jednostki funkcjonujące na politechnice, począwszy od Działu Inwestycji, poprzez Dział Organizacyjno-Prawny, Dział Spraw Studenckich, Akademickie Centrum Wsparcia, Biuro ds. Osób z Niepełnosprawnością, po Centrum Projektów i Innowacji oraz Uczelniane Centrum Informatyczne.

Efektywność podejmowanych działań ma wzmocnić współpraca ze Stowarzyszeniem Twoje Nowe Możliwości, które jest partnerem projektu. Organizacja z doświadczeniem w wyrównywaniu szans w kształceniu na poziomie wyższym zapewni wsparcie eksperckie w każdym realizowanym obszarze. Jej eksperci przeprowadzą cykl szkoleń świadomościowych – podstawowych i specjalistycznych. Stowarzyszenie angażuje się także w wykonanie audytów dostępności architektonicznej, informacyjno-komunikacyjnej i cyfrowej oraz adaptację materiałów edukacyjnych.

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju chce się podzielić jeszcze jedną dobrą wiadomością: w wyniku rozstrzygnięcia konkursu „Uczelnie coraz bardziej dostępne”, również realizowanego w ramach programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego, wybrano do dofinansowania 57 projektów, które na zaplanowane działania otrzymają około 420 mln zł wsparcia.

Konkurs „Uczelnie coraz bardziej dostępne” jest instrumentem realizującym Priorytet 3. Dostępność i usługi dla osób z niepełnosprawnościami, Działanie 03.01. Dostępność szkolnictwa wyższego Programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego.

NAJNOWSZE ARTYKUŁY

- Reklama -Osteopatia Kraków

POLECAMY

Rząd Donalda Tuska zaprzysiężony

Bilans pierwszego roku rządu: Plusy, minusy i wyzwania

0
Nowy skład rządu rozpoczął prace w połowie grudnia 2023 roku – po upływie dwunastu miesięcy trzeba stwierdzić, że gospodarka ma się ogólnie nieźle. Na plus należy zaliczyć przede wszystkim zmiany w zakresie procesu...