Pandemia koronawirusa ma ogromny wpływ na praktycznie każdą dziedzinę naszego życia. Obostrzenia, które są wprowadzane przez władze, mają na celu zwiększyć bezpieczeństwo obywateli naszego kraju. Niestety wiele z nich, takich jak zamykanie galerii handlowych czy ograniczanie funkcjonowania lokali usługowych, ma bardzo negatywny wpływ na gospodarkę oraz działalność wielu firm. Dlaczego przedsiębiorcy nalegają na jak najszybsze otwarcie galerii handlowych oraz czy może być to przeprowadzone w sposób bezpieczny?
Wyczekiwane ponowne otwarcie już w lutym?
Centra handlowe zostały zamknięte 28 grudnia 2020 roku. Zgodnie z nowymi rozporządzeniami, które pojawiły się tuż przed świętami Bożego Narodzenia, zamknięte miały zostać wszystkie sklepy i butiki odzieżowe, obuwnicze, jubilerskie oraz sportowe. Sprzedaży w centrach handlowych nie mogą prowadzić także sklepy z zabawkami i gadżetami, sprzętem RTV i AGD, a także butiki z dodatkami modowymi oraz akcesoriami i dekoracjami do wnętrz. Zamknięte po dziś dzień pozostają również kwiaciarnie, biura podróży oraz kantory. Sprawia to, że ogromna część firm z branży handlowo-usługowej nie może prowadzić swojej działalności, przez co ich przychody znacznie spadają.
Przedsiębiorcy nalegają, aby możliwość ponownego otwarcia sklepów w galeriach nastąpiła jak najszybciej. Ograniczenia w handlu bardzo niekorzystnie wpływają na funkcjonowanie ich firm. Coraz trudniej jest utrzymać miejsca pracy, szczególnie wśród sprzedawców i ekspedientów, którzy nie mogą wykonywać swoich codziennych obowiązków. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem z punktu widzenia branży usługowo-handlowej będzie otwarcie galerii handlowych od 1 lutego, czyli zaraz po zakończeniu obecnego okresu zamknięcia, który został przedłużony w połowie stycznia do końca miesiąca. Jeśli to nie nastąpi, to wielu przedsiębiorców może być zmuszonych do zamknięcia swoich firm.
Bezpieczeństwo na najwyższym poziomie
Przedsiębiorcy z branży handlowo-usługowej doskonale zdają sobie sprawę, że ponowne otwarcie galerii handlowych wiąże się z dużą odpowiedzialnością, jaka będzie spoczywać na ich barkach. To właściciele centrów handlowych oraz sklepów będą musieli zapewnić odpowiednie środki ostrożności, które zagwarantują bezpieczeństwo zarówno ich pracownikom, jak i klientom. Branża jest jednak na to gotowa. Pracownicy sklepów już niejednokrotnie pokazali, że potrafią egzekwować wprowadzone obostrzenia i pilnować liczby klientów w sklepie, noszenia przez nich poprawnie maseczek oraz korzystania ze środków do dezynfekcji w celu umożliwienia bezpiecznych zakupów.
Podczas trwania pierwszej fali pandemii firmy handlowo-usługowe stworzyły wspólnymi siłami Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług (w skrócie ZPPHiU). Jego przedstawiciele zapewniają, że firmy handlowo-usługowe są gotowe na to, aby wrócić do działania. Podkreślają także, że dla wielu z nich to ostatni moment, aby uratować się przed bankructwem lub koniecznością dokonania znacznej redukcji miejsc pracy. Dlatego bardzo ważne jest, aby centra handlowe mogły zacząć normalnie funkcjonować jak najszybciej.
