Tradycyjne samochody były budowane w celu wykonywania funkcji mechanicznych, takich jak kierowanie, przyspieszanie i hamowanie. Włączenie do pojazdów zaawansowanych systemów oprogramowania, które mogą kontrolować ich różne funkcje, zrewolucjonizowało rynek motoryzacyjny. Zgodnie z danymi McKinsey, do 2022 roku 50% nowych samochodów produkowanych przez OEM było podłączonych do sieci, a prognozy sugerują, że do 2030 roku wskaźnik ten osiągnie 95%. Trendy w branży idą w kierunku zwiększonej łączności oraz cyfryzacji. Co to za sobą niesie?
Dane a zmiana architektury pojazdu
Samochód nie spełnia już tylko funkcji lokomocyjnej. Nowe pojazdy zbierają dane i dzięki API przesyłają je do chmury. Gromadzone informacje dotyczą komponentów pojazdu (np. stan akumulatora, temperatura silnika, dane diagnostyczne), środowiska (np. współrzędne, ruch drogowy) oraz kierowcy (styl jazdy, prędkość, dialogi audio/wideo). Connected cars, czyli samochody wyposażone w bezprzewodową technologię telematyczną mogą również komunikować się dwukierunkowo z innymi systemami poza pojazdem. A to dopiero technologiczny rozbieg. Stellantis powołał niezależną spółkę Mobilinsights, która ma na celu wykorzystanie informacji z 10 milionów połączonych pojazdów i danych z IoT do tworzenia innowacyjnych rozwiązań, które będą napędzać nowe aplikacje, usługi B2B i B2C, a także procesy decyzyjne w różnych branżach.
Tradycyjna architektura pojazdu uległa rewolucji dzięki rozwojowi Software Defined Vehicle. SDV to samochód, którego zaawansowane systemy oprogramowania kontrolują i koordynują różne funkcje pojazdu, takie jak infotainment, wspomaganie kierowcy czy łączność. To pozwala na elastyczne dostosowywanie samochodu do zmieniających się wymagań i zapewnia nowe możliwości w nowoczesnych pojazdach. SDV umożliwia producentom (OEMs) kontrolę nad dostępem do danych pojazdu, a skonsolidowane funkcje w kokpicie sprawiają, że staje się on kluczowym interfejsem człowiek-maszyna. SDV odmieniają również przemysł motoryzacyjny umożliwiając zdalne aktualizacje oprogramowania, co przyspiesza wprowadzanie poprawek oraz modyfikację systemu. Ponadto, rozwój tego rodzaju samochodów pozwala na dynamiczne dostosowywanie się do zmieniających się potrzeb i trendów, co stanowi kluczowy element w transformacji branży.
A jak wyglądają takie rozwiązania w praktyce? Przykłady można mnożyć. W 2017 roku Tesla udostępniła darmową aktualizację oprogramowania, która pozwoliła odblokować możliwość wykorzystania pełnego potencjału baterii dla samochodów z serii Model S i Model X. Użytkownicy uzyskali dostęp do dodatkowych 30-40 mil (48-64 km) z jednego ładowania, co ułatwiło ewakuację z terenów Florydy, dotkniętych wówczas huraganem Irma.
SDV a assistance – kompleksowy ekosystem mobilności
Wraz z rozwijającymi się funkcjami bezpieczeństwa i diagnostyki w SDV, branża assistance dostosowuje swoje usługi do ścisłej współpracy z systemami pojazdów. Dzięki temu można zdalne odczytywać dane i świadczyć odpowiednią pomoc. Coraz częściej podczas awarii samochodu istnieje możliwość naprawienia go na odległość, np. poprzez otworzenie zamka w pojeździe. Dzięki telematyce, można obsługiwać najpopularniejsze systemy szybkiego powiadamiania o wypadkach (eCall) oraz zgłaszania awarii (bCall). Analizując kody błędów, z dużym prawdopodobieństwem da się przewidzieć i zapobiec potencjalnym awariom. Jak podkreślają Eksperci ARC Europe Polska, współczesne pojazdy ewoluują w kierunku wielofunkcyjnych platform służących nie tylko do podróży, lecz także pełniących wiele innych zautomatyzowanych i nowoczesnych funkcji.
Brzmi futurystycznie? Nie powinno. Zespół ARC Europe Polska wyjaśnia to na przykładzie wykrycia błędów związanych z silnikiem. Samochód wysyła wówczas ostrzeżenie, które może sygnalizować problemy z czujnikami, systemem zapłonu lub układem paliwowym. W przyszłości Konsultant CC skontaktuje się z kierowcą i gdy potwierdzi błąd silnika, system operacyjny automatycznie zorganizuje wizytę serwisową dla kierowcy w wybranym warsztacie.
Choć w branżowej przestrzeni dyskusje nie ustają, warto podkreślić, że wciąż postępująca technologia zapewnia bardziej efektywną i bezpieczną interakcję między użytkownikami a pojazdami.