Polska notuje bardzo dobre wyniki, jeśli chodzi o wykorzystanie technologii immersyjnych w procesie szkoleń pracowników – przekonywali eksperci podczas debaty „Metawersum i inne technologie dla małych i średnich przedsiębiorstw”, jaka odbyła się w ramach łódzkiego festiwalu Rethink Digital Fest. Istnieją jednak obszary, w których możemy zrobić dużo więcej, niż dotychczas. Najbardziej raczkują procesy związane z marketingiem i handlem.
Panel dyskusyjny dotyczący wykorzystania technologii metaverse odbył się w Łodzi podczas festiwalu innowacji technologicznych, który został zorganizowany przez Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną we współpracy ze Związkiem Cyfrowa Polska oraz partnerem wspierającym – ElektroEko S.A. W dyskusji udział wzięli Andrzej Horoch, właściciel firmy Connected Realities i przewodniczący polskiego Komitetu ds. Metawersum, Jakub Turowski, Public Policy Director w Meta, oraz Marcin Sugak, Account Director w Ericsson w Polsce.
Jakub Turowski obrazowo nakreślił, jakie perspektywy rysują się w sektorze MŚP w związku z wdrożeniem technologii immersyjnych (metawersum) na szeroką skalę. – Facebook wiele zmienił dla małych i średnich przedsiębiorstw. Dzisiaj każdy mały sklepik może docierać do swoich klientów bezpośrednio, a reklama nie jest już dostępna tylko dla największych graczy. Natomiast metawersum da takim przedsiębiorstwom zupełnie nową platformę, dzięki której wspomniany mały sklepik będzie się mógł nie tylko reklamować, ale też prowadzić prawdziwy sklep w metaświecie – wyjaśniał Jakub Turowski.
Na skróty:
Gdzie wykorzystać potencjał metawersum?
Jak przekonywał Andrzej Horoch, ekspert od metaverse, wciąż są obszary, w których mamy bardzo dużo do zrobienia. – Wykorzystanie immersyjnych techologii w biznesie można rozważać w dwóch kategoriach. Pierwsza z nich to wsparcie ścieżki rozwoju pracowników w firmie. Druga to tworzenie wartości dzięki wykorzystaniu immersyjnych technologii w procesach związanych z produkcją, handlem i serwisowaniem. Polska jest bardzo wysoko na europejskiej skali w kontekście wykorzystania pierwszej kategorii. Jednak w drugiej wciąż mamy wiele do zrobienia – wyjaśniał Andrzej Horoch. I dodawał, że najmniej rozwinięte są procesy związane z marketingiem.
O tym, że najbardziej rozwinięte są procesy szkolenia w metaverse, wspominał też Marcin Sugak. – Widzimy ogromny potencjał w technologiach immersyjnych; mamy już uruchomione pierwsze programy szkoleń w metawersum. Klienci są zachwyceni, kiedy do standardowego szkolenia dochodzi część przygotowana w metaświecie – mówił przedstawiciel Ericssona w Polsce.
Szansa na mądre regulacje
W trakcie debaty poruszono także temat regulacji prawnych. – Dobrze, że rozmawiamy o regulacjach, kiedy technologia metaverse dopiero raczkuje. Mamy ten luksus, że istnieje już pewna debata publiczna, więc regulacje mogą być stworzone i mądrze, i wcześnie – twierdził Jakub Turowski.
Między innymi w celu dyskusji o regulacjach przed dwoma tygodniami powołano Komitet ds. Metawersum, organizowany pod egidą Związku Cyfrowa Polska. Jego przewodniczącym został obecny na opisywanej debacie Andrzej Horoch. – Do końca roku chcemy odbyć co najmniej cztery spotkania. Będziemy dyskutować na temat strategii rozwoju metawersum oraz regulacji prawnych m.in. w obszarach biznesu, edukacji, badań i wsparcia sektorów kreatywnych. Najważniejsze wnioski znajdą się w raporcie końcowym, który stanie się wzorem strategii rozwoju metawersum w Polsce – mówił ekspert.
Holistycznie o digital future w biznesie
Metawersum było jednym z wielu tematów poruszonych podczas Rethink Digital Fest w Łodzi. Podczas dwudniowej imprezy przeanalizowano wpływ wielu nowoczesnych technologii wykorzystywanych w służbie człowiekowi. Nie zabrakło także spojrzenia na kwestię odpadów elektronicznych, kultury w świecie cyfrowym, zorganizowanej dezinformacji czy szans i zagrożeń stojących przed rynkiem pracy w dobie rewolucji technologicznej.
Wydarzenie zorganizowała Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna, a Związek Cyfrowa Polska był jego głównym partnerem. Patronat nad Rethink Digital Fest objęło Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Rola partnera wspierającego przypadła ElektroEko – największej organizacji odzysku sprzętu elektrycznego i elektronicznego w Polsce.
