piątek, 11 kwietnia, 2025

Mieszkaniowa „ściana wschodnia”. Czy jest tu taniej?

Biuro Tłumaczeń OnlineBiuro Tłumaczeń Online

Ceny mieszkań we wschodnich województwach naszego kraju są o kilkadziesiąt procent niższe od stawek, jakie trzeba zapłacić za mieszkanie w wiodących stolicach województw Polski środkowej i zachodniej. Jak podkreślają, eksperci portalu GetHome.pl, różnice cen za mieszkania tej samej wielkości sięgają nawet kilkuset tysięcy złotych.

Cenowa mapa rynku mieszkaniowego Polski dzieli się zasadniczo na dwa główne obszary: 1) najdroższych mieszkań, które znajdziemy w wiodących metropoliach, takich jak (Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań) wraz z popularnymi miejscowościami turystycznymi, gdzie mieszkania również są drogie, oraz na 2) całą resztę, na którą składają się pozostałe stolice województw – już wyraźnie tańsze, jeśli chodzi o nieruchomości mieszkaniowe, oraz mniejsze miasta i miasteczka. W tym drugim przypadku ceny mieszkań nie różnią się istotnie niezależnie od regionu Polski, chyba że chodzi o miasteczka satelickie wobec wiodących metropolii.

Mieszkaniowa “ściana wschodnia”, a więc województwa: podkarpackie, lubelskie, podlaskie, warmińsko – mazurskie, przedstawia się cenowo bardzo korzystnie na tle głównych rynków mieszkaniowych.

Z danych NBP wynika, że wśród stolic regionów naszego kraju najdroższa pozostaje Warszawa. W II kw. 2022 cena 1 mkw. mieszkania w stolicy wynosiła 12400 zł. W tym samym okresie nowe mieszkania w Rzeszowie, czyli stolicy Podkarpacia były aż o ponad 40 proc. tańsze. Średnia cena 1 mkw. wynosiła 7300 zł. Zakładając, że ktoś chce kupić 50 -metrowe mieszkanie w Rzeszowie i Warszawie w cenie przeciętnej, to w pierwszym przypadku zapłaciłby 365 tysięcy zł, w drugim aż 620 tysięcy. Różnica wynosi więc 255 tysięcy złotych.

Zbliżony dystans cenowy dzieli Warszawę i Olsztyn, czyli stolicę Warmii i Mazur. Mieszkania w tym popularnym przecież turystycznie mieście okazują się zaskakująco tanie. 1 mkw. na rynku pierwotnym kosztuje 7600 zł. To o blisko  40 proc. mniej niż w Warszawie.

W pozostałych stolicach wschodnich województw mieszkania są już nieco droższe, ale i tak przepaść cenowa pozostaje znaczna. W Lublinie za 1 mkw. nowej nieruchomości mieszkaniowej płaci się niecałe 8700 zł, czyli o 30 proc. mniej niż w Warszawie. Jeśli chodzi o Białystok – tu cena 1 mkw. mieszkania wynosi 8400 zł. Kupując 50 mkw. w Białymstoku zapłacimy 420 tys. zł, czyli aż o 200 tys. zł mniej, niż gdybyśmy takie samo powierzchniowo mieszkanie kupili w stolicy.

Jeśli chodzi o pozostałe wiodące ośrodki miejskie, dystans cenowy wobec miast ściany wschodniej również pozostaje znaczny. W Krakowie średnia cena nowego mieszkania wynosi 11200 zł. W najtańszym na wschodzie Rzeszowie, mieszkania kosztują przeciętnie mniej o 35 proc. W przypadku Wrocławia, różnica cen w porównaniu do Rzeszowa wynosi 30 proc. Średnie stawki za mieszkania w stolicy Dolnego Sląska kształtują się na poziomie 10300 zł. W Gdańsku przeciętne ceny wynoszą 11 tys. zł/mkw., a w Poznaniu – 9500 zł/mkw.ceny-nowych-mieszkań-w-stolicach-województw

Co z tą Łodzią?

Choć miasto Łódź nie leży we wschodniej, a w centralnej Polsce, jego przykład jest wart odnotowania ze względu na specyfikę. Łódź jest dużym ośrodkiem miejskim, aktualnie na czwartym miejscu w kraju pod względem liczby mieszkańców (niedawno została wyprzedzona w tym zakresie przez Wrocław). Żyje tu 670 tys. mieszkańców. Łódź to też stosunkowo popularna destynacja turystyczna, ośrodek akademicki i duży rynek pracy – a jednak ceny mieszkań okazują się w tym mieście zaskakująco niskie.

Z danych NBP za II kw. 2022 wynika, że metr kwadratowy nowego mieszkania w Łodzi kosztuje przeciętnie niecałe 8000 zł. Kupując 50 – metrowe mieszkanie w Łodzi zapłacimy więc 400 tys. zł –  aż o 220 tys. zł mniej niż za takie samo mieszkanie w Warszawie.

Z czego wynikają niskie ceny mieszkań w stolicy województwa łódzkiego? Ośrodek ten ma przede wszystkim problemy demograficzne. Liczba ludności spada, co wskazuje na niską atrakcyjność miasta jako miejsca do życia. Być może wpływ na taki stan rzeczy ma niewielki dystans z Łodzi do Warszawy. Stolica kraju może “wyciągać” mieszkańców i wpływać negatywnie na potencjał Łodzi.

Gdzie taniej niż na wschodzie?

Wymienione wcześniej stolice wschodnich województw, choć rzeczywiście tanie jeśli chodzi o ceny mieszkań, wcale nie są najtańszymi miastami regionalnymi w Polsce. Z danych NBP za II kw. 2022 wynika, że najtańszą stolicą województwa pozostaje Opole. Cena 1 mkw. nowego mieszkania w tym mieście wynosi 6900 zł. Jest to stawka nieosiągalna nawet w miasteczkach satelickich głównych metropolii. Za 50 mkw. mieszkanie w Opolu zapłacimy 345 tys. zł, aż o 275 tys. zł mniej niż w Warszawie.

W czołówce najtańszych miast regionalnych są również Kielce, gdzie mieszkania kosztują przeciętnie 7100 zł/mkw., oraz Zielona – Góra (wraz z Gorzowem Wielkopolskim stolica woj. lubuskiego) ze stawkami na poziomie 7200 zł/mkw. Stosunkowo tani jest też Bydgoszcz. Tu 1 mkw. mieszkania kosztuje przeciętnie 7900 zł.

Co z tym Szczecinem?

Na drugim biegunie natomiast plasuje się  Szczecin. Mieszkania w tym mieście okazują się z kolei zaskakująco drogie. Z danych NBP wynika, że  kupno jednego mkw. oznacza przeciętnie wydatek na poziomie 10 tys. zł. Tak więc średnie ceny mieszkań w tym mieście okazują się wyższe niż w Poznaniu i zbliżone do Wrocławia.

Skąd tak wygórowane stawki? Prawdopodobnie zachodzą tu podobne mechanizmy, co w przypadku rynku nieruchomości komercyjnych. Z racji bardzo atrakcyjnego położenia, w sąsiedztwie Niemiec, nad Zatoką Szczecińską, blisko Skandynawii i bałtyckiego wybrzeża, Szczecin może przyciągać kupców inwestycyjnych. Miasto z racji dobrej lokalizacji ma duży potencjał, co znajduje odzwierciedlenie w cenach nieruchomości.

Apartamenty za “grosze”

Tańsze rynki mieszkaniowe miast regionalnych mogą być kuszącą alternatywą dla inwestorów poszukujących atrakcyjnych nieruchomości – m.in. z górnej półki. Choć segment premium w wymienionych wcześniej ośrodkach jest bardzo mały na tle Warszawy, czy Krakowa, to jednak można tu znaleźć atrakcyjne “perełki”, a więc mieszkania o podwyższonym standardzie czy apartamenty – przede wszystkim na rynku wtórnym, najczęściej w bardzo dobrych, centralnych lokalizacjach i w atrakcyjnym typie budownictwa – m.in. w zabytkowych kamienicach. Ceny takich mieszkań będą znacząco niższe niż na starówce krakowskiej, warszawskiej, wrocławskiej, czy poznańskiej. Inwestycje tego typu dają szansę znacznie tańszego niż w głównych lokalizacjach, wejścia np. na rynek najmu krótkoterminowego dla klientów turystycznych – choćby odwiedzających piękną starówkę w Lublinie, czy zwiedzających Łódź.

Także na rynku pierwotnym można za stosunkowo niewielkie pieniądze (przykładając miarę z wiodących miast), nabyć bardzo atrakcyjną nieruchomość. Przykładem może być wspomniany już Lublin. W cenach od 12 tys. zł/mkw., a więc zaledwie przeciętnych dla miasta Warszawy, można nabyć tu apartament w nowej inwestycji Orkana Residence. Kompleks apartamentowy oferuje takie udogodnienia jak m.in. basen, korty tenisowe, usługi concierge, recepcję, lobby, elementy inteligentnego domu, całodobową ochrona.

Z punktu widzenia inwestora z najdroższych miast Polski, tego typu oferta może być kusząca i warta rozpatrzenia. Szansę na znalezienie atrakcyjnej nieruchomości w dobrej cenie dają właśnie tańsze miasta regionalne.

Autor: Marcin Moneta, ekspert portalu GetHome.pl

Autor/źródło
Disclaimer: Informacje zawarte w niniejszej publikacji służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane do konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady.

Popularne w tym tygodniu

Rynek biurowy w Polsce: mało nowej podaży, rosnący popyt, odbicie inwestycyjne

Na warszawskim rynku w budowie jest aktualnie około 230...

Polski rynek magazynowy stabilizuje się po latach rekordów. Czas na jakość, nie ilość

Polski rynek magazynowy osiągnął etap zdrowej stabilizacji, zbliżając się...

Sprzedaż biurowej części Sky Tower sfinalizowana

Transakcja sprzedaży jednego z najcenniejszych aktywów w portfelu upadłego...

Coraz więcej osób boi się wynajmować swoje mieszkania. „Lęk przed dzikimi lokatorami i zniszczeniami”

Myśleli, że wynajem mieszania to „bułka z masłem”, a...

Pokolenie Z zmienia rynek nieruchomości: nowe oczekiwania, nowe standardy

Pokolenie Z, czyli osoby urodzone po 1995 roku, coraz...

Podobne tematy

00:02:24

Sky Trust – pierwsza inwestycja PRS w Kielcach od Trust Investment

Private Rental Sector (PRS) to model inwestycyjny stworzony z...

Inwestycje w luksusowe nieruchomości: Polska w czołówce europejskiego rynku premium

Nieruchomości premium nadal świetnie chronią kapitał i przynoszą wysoki...

Neptun Energy przekształca się i planuje 100 mln zł obrotu rocznie na rynku OZE

Według prognoz Instytutu Energii Odnawialnej w 2025 roku rynek...

Tylko 11% studentów w Polsce może liczyć na miejsce w akademiku

Polska jest jednym z sześciu największych europejskich ośrodków szkolnictwa...

Rynek biurowy w Polsce: PINK podsumowuje czwarty kwartał 2024 roku

Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK) opublikowała dane dotyczące rynku...

Podsumowanie 2024 roku w sektorze deweloperskim – dane GUS

Rok 2024 r. był drugim rekordowym rokiem pod względem...

Może Cię zainteresować

Polecane kategorie