W ubiegłym roku Polacy wysłali łącznie 46,5 mld SMS-ów, czyli o 5,5% mniej niż rok wcześniej – takie są ustalenia z „Raportu o stanie rynku telekomunikacyjnego w 2018 roku” przygotowanego przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Przychody polskich operatorów z tej usługi były o prawie 9% niższe niż w 2017 roku. – Odpowiedzią na to, co dzieje się na rynku mogłoby być wdrożenie standardu RCS, czyli Rich Communication Services. To rozwiązanie, które technologicznie działa jak SMS, ale pozwala wzbogacić wiadomości m.in. o wysokiej jakości zdjęcia, filmy, animacje i grafiki – uważa Kamila Górna, Dyrektor ds. Rozwoju w firmie Infobip, która specjalizuje się w komunikacji mobilnej.
Trend spadkowy liczby wiadomości tekstowych wysyłanych w polskich sieciach komórkowych rozpoczął się w 2012 roku i póki co jego końca nie widać. W 2018 roku nadano łącznie 46,5 mld SMS-ów, czyli o prawie 3 miliardy mniej niż rok wcześniej. Procentowo oznacza to spadek o 5,5%. Statystycznie w ubiegłym roku każdy z Polaków wysłał ponad 100 wiadomości tekstowych miesięcznie.
– Wykazany w raporcie spadek liczby SMS-ów nadanych w polskich sieciach jest znaczny i pokazuje, że coraz częściej rolę wiadomości tekstowych zastępują posty i tweety wysyłane za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Pod tym względem Polska nie różni się znacznie od innych krajów, w których działa nasza firma – ocenia Kamila Górna, Dyrektor ds. Rozwoju w firmie Infobip. – Z punktu widzenia marketerów spadek zainteresowania SMS-ami to nie powód do obaw, ponieważ klienci w dalszym ciągu nie rozstają się ze swoimi telefonami. Istnieją na rynku platformy typu Omnichannel, które umożliwiają prowadzenie kampanii mobilnych jednocześnie w kilku kanałach takich jak SMS, powiadomienia PUSH, wiadomości głosowe, mailingi itd. – wyjaśnia ekspert Infobip.
Operatorzy telekomunikacyjni w Polsce od kilku lat borykają się z problemem malejących przychodów z usług telefonii mobilnej. W 2018 roku łączne wpływy operatorów z tej działalności wyniosły 13,8 mld złotych i były o 8% niższe niż rok wcześniej. Spadek przychodów dotyczy nie tylko usługi SMS, operatorzy zarabiają coraz mniej na prawie wszystkich rodzajach usług telefonii ruchomej. Niższe o 27% były przychody z usługi MMS, mimo że w 2018 roku multimedialnych wiadomości nadano 1,8 mld, czyli o ponad 20% więcej niż̇ rok wcześniej.
Jak pokazuje raport UKE, w 2018 roku największą̨ procentową część́ przychodów z wysłanych wiadomości tekstowych w sieciach ruchomych posiadał T-Mobile. Przez sieć tego operatora przeszło 28,5% wszystkich nadanych SMS-ów, o 5,6% więcej niż rok wcześniej. To jedyna firma, która odnotowała wzrost przychodów z tej usługi. Drugą pozycję pod względem udziału w rynku zajął Polkomtel (26,6%), a kolejne miejsca należały do Orange Polska (22,8%) oraz P4, czyli operatora sieci PLAY (21,4%).
– Sytuację na polskim rynku telekomunikacyjnym odmienić mogłoby pojawienie się standardu Rich Communication Service. Klienci otrzymaliby narzędzie, które oferowałoby większość dzisiejszych funkcjonalności komunikatorów, a operatorzy dodatkowe źródło przychodów. W Polsce istnieje dobrze rozwinięty rynek a2p, na którym zarówno operatorzy komórkowi, jak i marki mogą dostrzec szansę na zwiększenie wygody użytkowników i przyspieszenie projektów transformacji cyfrowej. Istnieje kilka globalnych, regionalnych, a nawet lokalnych marek, które są zainteresowane prowadzeniem kampanii mobilnych przy użyciu nowego standardu – zauważa Kamila Górna.
Pod względem liczby wysłanych wiadomości SMS/MMS przypadających na jednego aktywnego użytkownika Polska z wynikiem 82 wiadomości znajduje się̨ znacznie powyżej średniej unijnej, która wynosi 53 SMS/MMS. Abonenci polskich sieci komórkowych korzystający będąc poza granicami kraju wysłali w roamingu ponad 1,3 mld SMS-ów.