piątek, 3 stycznia, 2025

Gospodarka 2025. Przedsiębiorcy liczą na inwestycje publiczne, rozwój offshore i zmiany w składce zdrowotnej

Rok 2024 przedsiębiorcy oceniają jako czas trudny dla światowej gospodarki, ale makroekonomicznie korzystny dla Polski. Jest jednak wiele sektorów, które potrzebują wsparcia, a reformy zapowiadane przez Rząd Donalda Tuska powinny mieć nieco szybsze tempo.

– Dobra sytuacja gospodarcza w Polsce jest efektem ciężkiej pracy przedsiębiorców. Nie zamierzamy narzekać i użalać się nad swoim losem, ale każdy z rządzących musi być świadomy, że przedsiębiorcy muszą być wspierani, by w razie gorszych czasów być w stanie poradzić sobie z kryzysem. W Polsce póki co o kryzysach nie myślimy, a przykład sytuacji gospodarczej w Niemczech pokazuje, że do trudnych czasów najlepiej przygotowywać się w momentach relatywnie spokojnych – mówi prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk.

  • Przedsiębiorcy uważają, że w roku 2025 priorytetem powinna być reforma składki zdrowotnej. To, co wydarzyło się w roku 2024 nie spełnia oczekiwań
  • Polityka gospodarcza powinna być nastawiona na rozwój i pozyskiwanie nowych inwestycji. Dzisiaj miarą sytuacji gospodarczej nie jest bezrobocie, a to czy w Polsce trwają inwestycje
  • Przedsiębiorcy nie zawsze mają poczucie, że ich głos jest słuchany. Płaca minimalna rośnie zbyt dynamicznie, Polski Ład jest „odkręcany” zbyt powoli, a ceny energii i mediów są nadal na tyle niestabilne, że przedsiębiorcy w każdy sezon grzewczy wchodzą z obawą o swoje funkcjonowanie
  • Wydatkowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy musi być bardziej dynamiczne. Widzimy tu wielkie szanse dla przedsiębiorców, którzy w skali lokalnej i ogólnopolskiej będą beneficjentami np. inwestycji publicznych realizowanych z KPO
  • Oczekujemy rozwoju sektora offshore i OZE. Podpisujemy się pod postulatami stowarzyszeń zajmujących się energetyką wiatrową dotyczącymi np. odległości nowych instalacji wiatrowych od zabudowy
  • Dla Pomorza Zachodniego ważna jest turystyka. Rok 2024 był rekordowy. Żeby kontynuować ten trend potrzebujemy więcej promocji zagranicą np. w Skandynawii czy w Czechach.

Małe kroki to za mało, by zapewnić przedsiębiorcom spokój

W opinii przedsiębiorców istnieje wiele pozytywnych prognoz gospodarczych dla Polski w roku 2025, ale i wiele zagrożeń, które powinny być analizowane na szczeblu mikro i makroekonomicznym.

– Przedsiębiorcy obawiają się dalszego wzrostu kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Jest to największy problem zarówno małych firm, jak i wielkich firm produkcyjnych czy transportowych. Rosną koszty energii i mediów, drastycznie wręcz rosną koszty pracownicze, a jednocześnie presja związana z optymalizacją kosztów np. transportowych powoduje, że nie zawsze koszty można rozkładać równo między wytwórców, pośredników i klientów – mówi prezes Hanna Mojsiuk. – Rządzący powinni więc zadbać o to, by koszty nie rosły. Mowa tutaj przede wszystkim o zatrzymaniu gwałtownego wzrostu płacy minimalnej – dodaje prezes Mojsiuk.

Przedsiębiorcy przyznają, że wciąż aktualnym tematem pozostaje także sprawa składki zdrowotnej.

– Zmiany w roku 2025 oceniamy pozytywnie, ale nie jest to zmiana, która nas satysfakcjonuje całkowicie. Jest to właściwie początek zmian, bo zniesienie opłat składkowych od transakcji fizycznych było zaledwie jedną z części zmian, jakie dotknęły przedsiębiorców w ramach Polskiego Ładu. Rząd zapowiada dalsze zmiany od roku 2026, ale to nie jest tempo, które nas satysfakcjonuje. Wakacje od ZUS również powinny mieć nieco zmodyfikowaną formułę. Podobnie jak PIT Kasowy, który jest doskonałym i oczekiwanym rozwiązaniem, ale skala jego wprowadzenia i ilość wyłączeń nie powoduje, że wszyscy zainteresowani przedsiębiorcy mogą z niego korzystać – mówi Hanna Mojsiuk.

Gdzie przedsiębiorcy widzą szansę?

Rok 2024 był szczególnie trudny dla trzech sektorów gospodarki: przemysłu, transportu oraz budownictwa. Każda z tych branż ma przed sobą wiele obiecujących perspektyw.

– Odbicie w przemyśle jest spodziewane w roku 2025. Kryzys niemieckiej gospodarki jest widoczny w zamówieniach w fabrykach w Polsce. Ekonomiści wskazują, że wzrost zamówień może płynąć do naszego kraju ze strony innych partnerów gospodarczych, a wiele podmiotów będzie szukało rynków zbytu w innych częściach świata. Budownictwo powinno rosnąć na publicznych zleceniach realizowanych z Krajowego Planu Odbudowy. Nawet jeżeli więc deweloperka nie odbije, a zapowiada się tutaj na trudny rok, to spodziewamy się, że firmy budowlane będą mieć lepszy rok – mówi Hanna Mojsiuk.

– Transport ma za sobą najtrudniejszy rok od lat. Przewoźnicy drogowi nadal znajdują się w poważnym kryzysie. Jako szansę wskazuje się rosnące zainteresowanie transportem intermodalnym oraz wzrostem przeładunków, co porty w Szczecinie i w Trójmieście zdają się doskonale wykorzystywać. Nie zmienia to jednak faktu, że sektor TSL jest jednym z gospodarczych fundamentów naszej gospodarki i musimy dążyć do tego, by przedsiębiorcy mieli przestrzeń rozwoju i odbudowy – mówi Hanna Mojsiuk.

Perspektywy dla Pomorza Zachodniego

Północna Izba Gospodarcza najaktywniej działa na Pomorzu Zachodnim. Jak mówi prezes Hanna Mojsiuk w roku 2025 najważniejsze będzie prowadzenie nowych inwestycji, które mogą mieć miejsce dzięki absorpcji środków unijnych i KPO.

– Przedsiębiorcy czekają na bodziec rozwojowy, na środki, które będą wydawane na rozwój i inwestycje. Liczymy, że rok 2025 sprawi, że pracy dla projektantów, wykonawców, dla sektora budowlanego, ale i dla usług będzie w roku 2025 więcej. Patrzymy z nadzieją na rozwój branży offshore. Rok 2024 minął nam na zapoznawaniu się ze specyfiką tej branży, a w tym chcielibyśmy już widzieć realne inwestycje i konkretne osiągnięcia. Przedsiębiorcy z regionu chcą być beneficjentami i współtwórcami potęgi offshore na Pomorzu Zachodnim – dodaje Hanna Mojsiuk.

– Liczymy również na dalszy rozwój bazy turystycznej. Tutaj niewątpliwie potrzebna jest promocja naszego potencjału, szczególnie w krajach, które coraz bardziej widzą w nas miejsca na wypady wakacyjne. Mowa o Norwegach, Czechach, Duńczykach, ale i być może turystach, którzy dotychczas aktywniej wypoczywali w cieplejszych krajach. Mamy tutaj jeszcze sporo do zrobienia. Potencjał jest, infrastruktura jest, brakuje tylko lepszej promocji – mówi Hanna Mojsiuk.

Popularne w tym tygodniu

Meta przegrywa w sądzie: WSA nakazuje respektować zakaz fałszywych reklam z udziałem Omeny Mensah i Rafała Brzoski

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie: Meta musi respektować zakaz...

60 lat obowiązkowych składek ZUS dla przedsiębiorców – przedsiębiorcy chcą reformy systemu

Osoby prowadzące działalność gospodarczą zapłacą w 2025 roku znacznie...
00:08:10

Parytet na EUR/USD coraz bliżej

W ciągu miesiąca najważniejsza para walutowa świata uległa osłabieniu...

Eurodolar przełamuje wsparcie – perspektywa parytetu w styczniu

Już podczas pierwszej sesji 2025 roku udało się głównej...

Czy ustawa o sygnalistach ma jeszcze sens? Potencjalni zgłaszający problemy nie czują się bezpiecznie

Teoretycznie ustawa o sygnalistach weszła w życie 25 września....

Podobne tematy

Czy braki kadrowe zahamują rozwój polskiej gospodarki w 2025 roku?

Rok 2024 polska gospodarka kończy z całkiem niezłym wynikiem,...

Po rekordowych wzrostach cen masła nadchodzi sezonowy spadek

Inwestorzy dużo zarobili na kontraktach na masło, ale światowe...

Czy polska logistyka nadąża za standardami ESG? Raport pokazuje wyzwania i szanse

Zasady ESG przestają być wyborem, a stają się koniecznością...

Wigilia i Sylwester nad Bałtykiem. Turystyka nie narzeka na brak gości

Zachodniopomorska turystyka podsumowuje rok 2024, ale to nie znaczy,...

Przedsiębiorcy o wakacjach składkowych od ZUS: „To pokazuje, że jest oczekiwanie dobrowolności ZUS”

„Wakacje składkowe” to jedna z tych inicjatyw gospodarczych, która...

Czy influencer musi zapłacić podatek od barteru?

Umowy barterowe są niezwykle popularne w branży marketingowej, szczególnie...

Może Cię zainteresować

Polecane kategorie